Hokej, 2 liga słowacka. Sobotni mecz drużyna Ciarko KH Sanok oddała walkowerem. Głównego celu na ten sezon nie udało się zrealizować

- Nie mieliśmy wystarczającej liczby zawodników, by zagrać ten mecz. Młodsza część naszej drużyny uczestniczyła w zgrupowaniu reprezentacji U18, a niektórzy ze starszych zawodników mieli też obowiązki zawodowe - tłumaczy nam prezes sanockiego klubu, Jakub Górski.

Oczywiście ten walkower nie ma już większego znaczenia dla Ciarko, bo sanoczanie niestety nie awansują do fazy play - off. - Nie ukrywam, że taki mieliśmy cel przed sezonem i na pewno pewne rozczarowanie jest - mówi Jakub Górski. - Wcześnie zaczęliśmy przygotowania do rozgrywek, zebraliśmy drużynę podczas gdy inni zaczynali dopiero o tym myśleć, ale jednak nie udało się. Takim naszym drugim celem na ten sezon było wprowadzenie kolejnych młodych graczy do zespołu, by w przyszłości to oni mogli stanowić o sile zespołu. To akurat się udało i z tego możemy być zadowoleni.

Ostatni mecz rundy zasadniczej sanoczanie rozegrają 5. stycznia, a rywalem będzie HK Sabinov. Potem przyjdzie czas na rozliczenia po sezonie.

- Na 10. stycznia zaplanowaliśmy konferencję prasową, na której oczywiście podsumujemy sezon, a także porozmawiamy o przyszłości hokeja w Sanoku - informuje prezes Górski. - Nie wyobrażam sobie, by tego sportu mogło zabraknąć w naszym mieście - kończy.

ZOBACZ TAKŻE - Wiceprezydent Sienko: Akcje Stali miasto sprzedało... [STADION]