Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Heiro Rzeszów zagra pierwszy raz we własnej hali

Miłosz Bieniaszewski
Sebastian Brocki (przy piłce) w poprzednim sezonie był liderem „Dzików”, a więc wszyscy liczą, że już będzie mógł zagrać
Sebastian Brocki (przy piłce) w poprzednim sezonie był liderem „Dzików”, a więc wszyscy liczą, że już będzie mógł zagrać Krzysztof Kapica
W niedzielę pierwszy raz lekko zmienione Heiro Rzeszów zaprezentuje się swoim kibicom. Mecz z beniaminkiem z Brzegu rozpocznie się o godz. 17.

Na inaugurację sezonu Heiro Rzeszów przegrało w Rudzie Śląskiej z Grunwaldem 3:4. Pomimo tego, że zespół Ernesta Kiczka był mocno osłabiony, to zostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Teraz przed nim pierwszy mecz przed własną publicznością. Jest szansa, że zagrają zawodnicy, którzy nie mogli pojechać na Śląsk.

W pierwszej kolejce zagrać nie mogli Sebastian Brocki, Ireneusz Hady, Rafał Piszczek i pozyskany latem Artur Barszcz. - Są jakieś problemy z naszymi graczami w ekstranecie. Liczymy jednak, że do piątku uda się ich potwierdzić i zagrają w niedzielę - słyszymy od Łukasza Krawczyka, grającego prezesa rzeszowian. - Cała czwórka to piłkarze do gry, a nie do siedzenia na ławce, więc byłoby to spore wzmocnienie - dodaje. Szczególnie ważny byłby powrót do gry Brockiego, który w poprzednim sezonie był prawdziwym liderem zespołu i jego najlepszym strzelcem. Z nim w składzie siła rażenia Heiro jest zdecydowanie większa.

Rywalem „Dzików” będzie Gredar Brzeg, czyli beniaminek rozgrywek. - Według naszej wiedzy grają agresywnie. Opierają się głównie na zawodnikach z trzeciej ligi, a więc piłkarsko są na pewno nieźli. Zobaczymy, jak wyglądają pod względem futsalowym. Widzieliśmy nagranie z ich sparingu i wielkiego wrażenia na nas nie zrobili. To było jednak jakiś czas temu i wiele się mogło zmienić. Tak czy inaczej mierzymy w trzy punkty - stwierdził Łukasz Krawczyk. Dla zespołu z Brzegu będzie to debiut, bo jego mecz pierwszej kolejki z AZS WSIiU Malwee Łódź został przełożony na listopad.

Nasz klub tradycyjnie przygotował dla swoich kibiców sporo atrakcji. Warto przyjść przed rozpoczęciem meczu, bo zawodnicy w stronę trybun wyrzucą piłeczki, a pod każdą z nich kryją się nagrody. Można wygrać koszulki, kubki, wejściówki na gokarty czy darmową pizzę. - Nowością będzie specjalna strefa dla dzieci, którymi opiekować się będzie wykwalifikowana animatorka, a więc dziecko nudzić się nie będzie - kończy nasz rozmówca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24