MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Handball Stal Mielec uległa Górnikowi Zabrze. Opinie trenerów i zawodników

Łukasz Pado
Łukasz Pado
- Są momenty kiedy zagramy jak mistrzowie świata, ale zaraz potem przychodzi moment kiedy robimy trzy totalne głupoty - powiedział Rafał Gliński po przegranym meczu Handball Stali Mielec z Górnikiem Zabrze w meczu 6 kolejki PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych.

Jakub Skrzyniarz

Wiedzieliśmy, że będzie to ciężkie spotkanie dla nas. Po ostatniej porażce z Gdańskiem bardzo nam zależało na wygranej tutaj. Początek graliśmy bardzo dobrze w obronie i konsekwentnie w ataku, pociągnęliśmy kilka kontr pośrednich i zbudowaliśmy sobie przewagę. W drugiej połowie do 40. minuty gospodarze zagrali dużo lepiej w ataku i było nam trochę ciężej. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale mamy też nadzieję, że Martinowi nic poważnego się nie stało.

Łukasz Nowak

Próbowaliśmy niwelować najmocniejsze strony rywala i momentami nam się to udawało, ale niestety końcowy efekt nie jest zadowalający. Przykro mi i tylko mogę przeprosić kibiców, że znów nie zdobywamy punktów. Już kiedyś to mówiłem, my jesteśmy takim placem budowy. Budujemy i tylko trochę za dużo nam się zdarza wypadki przy pracy. Gdy coś naprawimy, to pojawia się kolejny mankament. Najgorsze jest to, że wracają stare grzechy, siada nam koncentracja, choć w tym meczu było z tym lepiej, to jednak potrafiliśmy zaspać w najważniejszych momentach.

Rafał Gliński

Dorobek punktowy na naszym koncie pozostaje bez zmian, dalej jesteśmy z zerem, a to, co u nas ma funkcjonować, dalej nie funkcjonuje. Mówię o błędach, bo nie chodzi o zaangażowanie zawodników. Błędy i przestrzelone sytuacje z takim przeciwnikiem, gdzie jesteśmy na to uczuleni, to boli najbardziej. Z mojego punktu widzenia, to chyba był jeden z lepszych meczów, jaki chłopaki tu zagrali, ale mimo to i tak dostajemy minus siedem. Są momenty kiedy zagramy jak mistrzowie świata, ale zaraz potem przychodzi moment kiedy robimy trzy totalne głupoty i stąd bierze się to minusowe konto. Jeśli nie utrzymamy koncentracji przez pełne 60. minut, to takie rzeczy będą się działy.

Marcin Lijewski

Mimo że przewaga wysoka, to ten mecz nie był słaby i mielczanie dali z siebie wszystko, grali agresywnie, szczególnie w drugiej połowie. Podobali mi się, bo ryzykowali i gonili bardzo mocno tempo, przyspieszyli bardziej, niż byliśmy na to przygotowani i mieliśmy przez to trochę problemów. Po ostatniej porażce sytuacja mentalna w klubie nie była na najlepszym poziomie. Chcemy grać o wyższe cele i te punkty były nam bardzo potrzebne. Fajnie, że zespół wytrzymał to ciśnienie i będziemy się budowali na następne mecze. Mam nadzieję, że Martinowi Galii nic się nie stało, bo to ważny gracz w naszej drużynie. Cieszymy się z wygranej i życzę Stali punktów w następnych meczach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24