MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Handball Stal Mielec pokonał Zagłębie Lubin na swoim terenie [OPINIE, ZDJĘCIA]

OPRAC.:
Łukasz Pado
Łukasz Pado
Mecz Stali Mielec z Zagłębiem Lubin miał kilka zwrotów akcji. Ostatecznie jednak górą byli gospodarze.
Mecz Stali Mielec z Zagłębiem Lubin miał kilka zwrotów akcji. Ostatecznie jednak górą byli gospodarze. Mat. prasowe Handball Stal Mielec
- Takie mecze, gdzie decyduje jedna bramka, wygrywa się sercem i charakterem i to mój zespół pokazał - mówi Rafał Gliński, trener Handball Stali Mielec po wygranej nad Zagłębiem Lubin 32:31 (15:16).

OPINIE

Antonio Pribanic, Stal Mielec

Przede wszystkim dziękuję drużynie przeciwnej za fair walkę w tym meczu. Dziękuję też mojej drużynie, całemu sztabowi, szacunek dla nich wszystkich za ten mecz. Byliśmy jak jedno i wszystko, o czym przed meczem mówiliśmy z trenerem w szatni, wyszło jak potrzeba i myślę, że zasłużyliśmy na te trzy punkty.

Jakub Moryń, Zagłębie Lubin

Mecz walki. Prowadzenie zmieniało się, raz my byliśmy na prowadzeniu, a raz drużyna z Mielca. Niestety ostatecznie byliśmy gorsi o tę jedną bramkę. Ale nie zwieszamy głów, tylko jedziemy dalej, bo to dopiero pierwszy mecz w rundzie rewanżowej. Gratulacje dla drużyny z Mielca, a szczególnie jej bramkarza, który odbił ważne piłki dzisiaj.

Jarosław Hipner, trener Zagłębia Lubin

Takiego meczu spodziewaliśmy się, niekoniecznie takiego wyniku, ale przebiegu tak, walki do ostatniej sekundy. Stosunkowo mało błędów popełniliśmy w pierwszej połowie, ale w drugiej było ich znacznie więcej. Mieliśmy też problem ze skutecznością rzutową. Gdzieś nasze założenia w obronie, nie wszyscy wypełnili tak, jak powinni byli. Wydaje mi się, że w kilku sytuacjach newralgicznych, gwizdki sędziów nie były dla nas przychylne. Mam obiekcje na ten temat. Niechętnie o takich rzeczach mówię, ale w meczach, w których decyduje jedna piłka, nie powinny się zdarzyć. Na pewno będę chciał raz jeszcze oglądnąć te sytuacje.

Rafał Gliński, trener Stali Mielec

Dziękuje swoim zawodnikom za walkę do końca. Takie mecze, gdzie się wygrywa, jedną bądź dwoma bramkami, wygrywa się w końcówce, wygrywa się sercem i charakterem i to mój zespół dziś pokazał i za to duży szacunek. Przede wszystkim nie pękli w ostatnich minutach. Świetne wejście miał Damian Procho. Wszyscy też mogli zobaczyć naszego nowego środkowego w pełnym wymiarze czasowym i również jego zasługa w tym zwycięstwie. Aczkolwiek jesteśmy dziś wszyscy szczęśliwi i zwycięzcami, ale to tylko pierwszy krok, przed nami kolejne mecze i trzeba o tym pamiętać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24