MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Kosok: Chcemy zdobyć medal dla naszych kibiców

mbluj
Grzegorz Kosok w akcji.
Grzegorz Kosok w akcji. Krzysztof Łokaj
Rozmowa z Grzegorzem Kosokiem, środkowym Asseco Resovii

- Otrzymałeś od nowego selekcjonera reprezentacji Polski powołanie do szerokiej kadry narodowej na tegoroczną Ligę Światową. Już się chyba oswoiłeś z tą nominacją?

- Jestem bardzo szczęśliwy. Spotkał mnie naprawdę duży zaszczyt. Ogromnie się cieszę, że będę grał w pierwszej reprezentacji. Jest to kolejny krok do przodu w mojej karierze. Dam z siebie wszystko, zrobię co tylko mogę i potrafię.

- Wkrótce ta szeroka kadra zostanie zawężona, ale patrząc na skład środkowych masz bardzo duże szanse, aby znaleźć się wśród zawodników, którzy zagrają w Lidze Światowej?...

- Każdy z zawodników ma takie szanse. Tym bardziej będę szczęśliwy, jeżeli będę mógł zagrać w tej lidze. Bardzo bym chciał grać w kadrze narodowej jak najwięcej.

- Tymczasem przed Resovią mecze z Tytanem Częstochowa o brązowy medal. To ostatnia okazja, aby obecny sezon nie był całkowicie przegrany, ostatnia szansa na medal. Pewnie wciąż jeszcze gdzieś głowach kłębią się myśli po przegranej batalii o finał z ZAKSĄ. Pewnie trudno się będzie skoncentrować, aby zagrać jak najlepiej te ostatnie mecze i stanąć na podium?...

- Jesteśmy źli, rzeczywiście każdy z nas ma w głowie przegrane pojedynki z ZAKSĄ. Wszyscy bardzo chcieliśmy grać w finale mistrzostw Polski, jednak nie wyszło to nam. Trudno. Ten półfinał od początku nie ułożył się po naszej myśli. Będziemy się teraz starali skupić na walce o brąz, zagrać z Częstochową na 100 procent, dać z siebie wszystko, aby wygrać ten brązowy medal. Przede wszystkim dla naszych kibiców, którzy tak licznie przychodzą na nasze mecze.

- Spotkania z Tytanem Częstochowa z pewnością nie będą łatwe. W Częstochowie też po cichu ostrzą sobie apetyty na podium…

- Na pewno nie. Częstochowa, tak jak my, bardzo chce zdobyć medal. Bez wątpienia przyjadą do nas, aby zagrać to, co każdy z nich umie, a wszyscy wiemy, że drużyna Tytana jest mocna. Będzie więc ciężko, ale myślę, że mamy duże szanse zdobyć ten brązowy medal. I oby tak się stało.

- Masz z Resovią ważny kontrakt, a wie zostajesz w Rzeszowie na przyszły sezon?

- Nie wiem, jakie będą decyzje, ale chcę zostać w Resovii i nadal grać w tym zespole. Mam ważny kontrakt i będę starał się go wypełnić z korzyścią dla wszystkich. Na razie przed nami jeszcze walka o podium.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24