Grajczonek w Lublinie nie pomoże

Australijczyk przechodzi w Rzeszowie rehabilitację po upadku w lidze angielskiej, ale podobno uraz jest na tyle poważny, że wyklucza start tego zawodnika w niedzielnym spotkaniu na lubelskim torze.

Kierownictwo rzeszowskiej drużyny planowało wysłanie Grajczonka do Częstochowy na zaplanowany na czwartek (5. bm) egzamin na certyfikat "Ż", podczas którego miał on szansę uzyskać polską licencję i wystąpić w Lublinie, jako zawodnik krajowy, ale ze względu na zły stan częstochowskiego toru spowodowany opadami deszczu oraz niekorzystne prognozy pogody egzamin ten odwołano. No i przede wszystkim ta kontuzja...

W niedzielę w Lublinie o godzinie 15 decydujące starcie Stali z Motorem, który wygrał pierwszy mecz w Rzeszowie 52:38 i przed rewanżem jest w znakomitej sytuacji. Zwłaszcza, że na panewce spaliły plany gości związane z Grajczonkiem. Rzeszowianie awizują najmocniejszy skład na jaki ich obecnie stać. W porównaniu z pierwszym spotkaniem został on poważnie "przemeblowany". Motor jedzie tak, jak w Rzeszowie.

Awizowane składy:
Speed Car Motor Lublin: 9. Bjarne Pedersen; 10. Stanisław Burza; 11. Daniel Jeleniewski; 12. Paweł Miesiąc;
13. Robert Lambert;15. Oskar Bober.

Stal Rzeszów: 1. Dawid Lampart; 2. Marcel Szymko; 3. Nicklas Porsing; 4. Jake Allen; 5. Nick Morris; 6. Wiktor Lampart.

#TOPsportowy24 - hity Internetu