Michał Adamuszek wraca do Kwidzyna

Lewy rozgrywający, pozyskany niedawno z MMTS Kwidzyn, podobnie jak Holender Mark Bult nie zmieścił się w kadrze. Adamuszek zostanie wypożyczony, za rok (ma trzyletni kontrakt w Kielcach) będzie mógł wrócić do naszej drużyny. Zawodnik ...wraca do Kwidzyna, gdzie spędził ostatnie dwa lata. Jeszcze niedawno mówiło się, że MMTS może w ogóle nie zagrać w Superlidze, ponieważ klub miał olbrzymie problemy finansowe, ale ostatnio kwidzynianie wyszli na finansową prostą.

- Negocjacje zakończyły się pomyślnie, klubowi z Kwidzyna pozostaje dopełnić formalności. Jest oczywiście niewielka możliwość, że MMTS się rozmyśli i wtedy Michał poszedłby gdzie indziej, ale nie wydaje mi się to możliwe - mówi prezes Vive Targi Kielce, Bertus Servaas. Innymi klubami, które były zainteresowane Adamuszkiem były Miedź Legnica, Azoty Puławy i Warmia Anders Group Społem Olsztyn. - Za rok widzę dla Michała miejsce u nas, mam nadzieję, że do tego czasu jeszcze bardziej rozwinie się jako zawodnik - dodaje Servaas.

Z Adamuszkiem Vive Targi Kielce podpisało kontrakt w momencie, kiedy nie było jeszcze wiadome, że do Kielc uda się wcześniej niż planowano sprowadzić Michała Jureckiego. Na pozycji Adamuszka, lewym rozegraniu, są ponadto Paweł Podsiadło i Kamil Krieger, dlatego uznano, że szkoda by było, aby tak uzdolniony zawodnik siedział na trybunach.

To ostatnia redukcja składu mistrzów Polski. Przed sobotnim meczem z Zagłębiem Lubin w Hali Legionów (godzina 14.45) trener Bogdan Wenta ma do dyspozycji 18 zawodników.