Lekarz rozmawiał o tym wczoraj z wiceprezydentem Stanisławem Sienko.
- To naprawdę ostatnia szansa na porozumienie. Jeśli znów rozmowy zakończą się fiaskiem, w poniedziałek przenoszę w miejsce ginekologii inny oddział, rozdzielam średni personel. Dłużej taki stan nie może trwać - mówi Leszek Czerwiński, dyr. SM w Rzeszowie. - Miesiąc zastoju na oddziale to strata pół miliona złotych. Na więcej nie mogę sobie pozwolić.
Obecnie część pielęgniarek i położnych została przeniesiona na inne oddziały. Pozostałe poszły na urlopy. Ordynator Krzysztof Botiuk poprosił o bezpłatny urlop do końca roku. W każdej chwili może go jednak przerwać.
- Jeśli ginekolodzy kontraktowi nie zdecydują się wrócić, to jedyny, poza ordynatorem, zatrudniony na etacie lekarz, zostanie powierzona rola konsultanta szpitalnego. Niestety, cztery robiące specjalizację osoby będą musiały odejść - nie kryje L. Czerwiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dawno niewidziana żona Kota na mieście. Tak się zachowują, gdy nikt nie patrzy
- Miał być ślub, jest pożegnanie. Janina potwierdza rozstanie z Tadeuszem
- Mroczek pokazał zdjęcia z sesji ślubnej. Projektantka ma drobne ALE do stylizacji
- Sylwia Bomba świeci golizną na pierwszej komunii! W tle race i elektryczne skrzypce