- Przyczyną odwołanych lotów na lotnisku w Jasionce jest gęsta mgła, która utrzymuje się od rana w Rzeszowie – powiedział nam Dyżurny Operacyjny Portu Lotniczego Jasionka.
Przyloty i odloty od rana zostały odwołane. Samolot, który miał przylecieć do Rzeszowa z Dublina o 10.20 został przekierowany do Krakowa. Dlatego też samolot do Dublina, który miał wylecieć z lotniska na Jasionce do Dublina o 10.45, wyleci z Krakowa.
O 13.45 na Jasionkę ma przylecieć samolot z Frankfurtu, a 14.30 z Warszawy. O 14.25 planowany jest odlot do Niemiec, a o 15 do stolicy. Czy te operacje odbędą się zgodnie z planem, zależy od pogody.
Co w takiej sytuacji stanie się z pasażerami?
- Pasażerowie mają przebukowane bilety na inne rejsy, np. jutro. Mają też zapewniony transport kołowy. Przykładowo do Warszawy mogą jechać autobusem, ale to oni wybierają, która opcja bardziej im odpowiada – tłumaczy dyżurny.
Jak nas poinformowano, gęsta mgła nadal utrzymuje się nad lotniskiem w Jasionce. Warunki atmosferyczne są sprawdzane na bieżąco. Gdy będą bezpieczne, lotnisko zacznie przyjmować samoloty.
Aktualizacja
Samolot z Frankfurtu, który miał wylądować w Jasionce o godz. 13.45 został przekierowany do Krakowa.
Z kolei samolot z Warszawy, który miał wylądować w Jasionce o godz. 14.30 został odwołany. Odlot z Jasionki do Warszawy, który był planowany na godz. 15.00 również odwołano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Mówili, że mama Mlynkovej rozbiła małżeństwo. Gwiazda rozlicza się z przeszłością
- Mąż Peretti świętuje rocznicę ich związku. Ma jedno życzenie. Poruszające słowa FOTO
- Elżbieta Romanowska ujawniła sekret "NND"! Już wiadomo, kto pociąga za sznurki
- Tak po latach wygląda grób Jacka Chmielnika. Jeden szczegół łamie serce [ZDJĘCIA]