- Rozumiem, że na główne ulice pługi rzadko wyjeżdżają w dzień, bo są korki. Ale dlaczego nie ruszyły do pracy po godz. 20, kiedy na drogach było już luźniej?- denerwował się pan Mariusz, kierowca z Rzeszowa.
To pytanie zadaliśmy Juliuszowi Sieczkowskiemu, prezesowi rzeszowskiego MPGK.
- Nie zgadzam się, że wieczorem pługi wcale nie pracowały. Ale 5 lub 7-cm warstwa śniegu na drodze to nie powód, żeby było ich dużo więcej. Zwłaszcza w czasie, kiedy na drogach nie ma już utrudnień w ruchu. Uważam, że w Warszawie lub Bydgoszczy sytuacja była dużo gorsza niż w Rzeszowie - tłumaczy prezes Sieczkowski.
Komentarz zostawiamy wam, internauci, bo wygląda na to, że dzisiejszego wieczoru na drogach możemy spodziewać się podobnych warunków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat