Heiro Rzeszów sytuację w ligowej tabeli ma bardzo dobrą. Przecież w sumie jeszcze nie tak dawno temu widmo spadku zaglądało w oczy, ale, po kapitalnej serii kolejnych wygranych, ekipa "Podkarpackich Dzików" wskoczyła na 4. miejsce i mogła nawet marzyć o barażach o awans.
Po ostatniej przegranej w Sośnicy ten cel jest już jednak w zasadzie nieosiągalny, ale to nie oznacza, że rzeszowianie w trzech ostatnich kolejkach nie będą walczyć.
Już w najbliższą niedzielę do stolicy Podkarpacia zawita BSF Bochnia, a więc lider rozgrywek, który wygrał wszystkie dotychczasowe spotkania i jest pewny awansu do ekstraklasy. W rzeszowskim obozie chcieliby sprawić niespodziankę i być pierwszym zespołem, który zabierze jakiekolwiek punkty hegemonowi.
I Heiro nie jest bez szans, choć oczywiście w zasadzie wszystko przemawia za rywalami. "Podkarpackie Dziki" we własnej hali nie raz potrafiły już jednak spłatać figla i lider nie może przyjechać jak po swoje.
Pewne jest jedno - szykuje się bardzo ciekawe widowisko i to powinna być kapitalna reklama futsalu.
Początek niedzielnego spotkania o godzinie 17.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście