Liczba gmin z wyodrębnionym funduszem sołeckim w wybranych województwach*
- Dolnośląskie - 101 (to 76 proc. gmin z sołectwami)
- Opolskie - 50 (74 proc.)
- Podkarpackie - 103 (71 proc.)
- Podlaskie - 36 (34 proc.)
* za Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich
Dzięki funduszom sołeckim mieszkańcy sami mogą zdecydować, które przedsięwzięcia w ich wsiach są najważniejsze i na które wydać pieniądze. Wszystko odbywa się pod nadzorem sołtysa.
Na imprezy i remonty
- My najlepiej widzimy potrzeby w naszych sołectwach. Nikt nam nie narzuca, jakie inwestycje mamy prowadzić. W tym roku postanowiliśmy przeznaczyć pieniądze na wyłożenie kostką przystanków i prace wykończeniowe przy domu ludowym - wyjaśnia Wiesława Szczepanik, sołtys Błędowej Zgłobieńskiej w gminie Świlcza.
Fundusz sołecki w tej gminie istniej od 2009 r., kiedy weszła w życie ustawa, która go wprowadziła. W pierwszym roku mieszkańcy postanowili, że pieniądze trafią na remont kuchni w domu ludowym, w drugim - na wymianę sanitariatów. Nie są to duże inwestycje, bo pieniądze przeznaczane na fundusz są niewielkie - w przypadku sołectwa Błędowa Zgłobieńska to 15-16 tys. zł rocznie.
Natomiast Zabajka w gminie Głogów Małopolski otrzymała w tym roku 22 tys. zł.
- Kwota jest różna w poszczególnych latach, ale nie ma wielkich rozbieżności. Pieniądze przeznaczymy na dokończenie remontu domu ludowego i organizowanie imprez. Wprawdzie mieszkańcy sami decydują, na co przeznaczyć pieniądze - w drodze uchwały zebrania wiejskiego, to u nas była dość nietypowa sytuacja, bo burmistrz nie chciał kupić nam rzutnika multimedialnego, który był nam potrzebny. I do dziś go nie mamy. Sprawą zajęła się Regionalna Izba Obrachunkowa - zwraca uwagę Krzysztof Mosiężny, sołtys Zabajki.
Władze gminy odciążone
Z pomysłami mieszkańców nie mają problemu władze gminy Łańcut. Tu od kilku lat funkcjonowania funduszu jest zasada, że pieniądze z niego trafiają na zakup kamienia, który ma poprawić lokalne drogi.
- Dzielimy pieniądze po równo. Każde sołectwo dostaje tę samą kwotę. W sumie jest to pół procent rocznego budżetu gminy - wyjaśnia Roman Skomra, przewodniczący Rady Gminy Łańcut.
Przyznaje, że władze gminy są nieco odciążone, bo nie muszą zajmować się drobnymi przedsięwzięciami. Skupiają się tylko na najważniejszych inwestycjach.
- Fundusz angażuje też lokalną społeczność w sprawy miejscowości. Mieszkańcy sami odbierają kamień i zajmują się wysypywaniem go na drogi - podkreśla przewodniczący.
Skąd u nas taka popularność tego funduszu?
- Zanim zaczął on funkcjonować, wiele gmin z Podkarpacia już wcześniej dawało pieniądze do dyspozycji sołectw. Kiedy w życie weszła ustawa, mieszkańcy chętnie zaczęli korzystać z tego prawa. Przez pierwsze lata nawet najchętniej w kraju i Podkarpacie wciąż utrzymuje się w czołówce. To wynika nie tylko z większej świadomości własnych praw niż w innych województwach, ale też z silniejszej samorządności na poziomie sołectwa - tłumaczy Karol Majkowski ze Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]