Dziś otwarcie wystawy z okazji jubileuszu 40-lecia pracy twórczej Leszka Kuchniaka

Rozmowa z Leszkiem Kuchniakiem, rzeźbiarzem, malarzem, rysownikiem z Rzeszowa, autorem nowej wystawy w Biurze Wystaw Artystycznych w Rzeszowie

W Biurze Wystaw Artystycznych w Rzeszowie od wczoraj można oglądać nową wystawę z okazji jubileuszu Pana 40-lecia pracy twórczej. Która to już wystawa?
Z moich indywidualnych wystaw to już 120. Moje prace pokazywane były głównie na Podkarpaciu i w kraju, m.in. na Śląsku, we Wrocławiu, Warszawie, Krakowie, Tarnowie, Kolbuszowej, Jarosławiu. Miałem też wystawy za granicą, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Holandii, Hamburgu, Brukseli. Wziąłem też udział w około 120 wystawach zbiorowych.

Co zobaczymy tym razem?
Ta wystawa to przekrój mojej twórczości od lat 1977 do 2017, czyli będzie to równe 40 lat mojej pracy twórczej. Na wystawie prezentuję rzeźbę, malarstwo i rysunek. Pokazuję tematy sakralne, sacrum - profanum, tematy judaistyczne oraz związane z Galicją, czyli cykl obrazów „Zaczarowane miasteczka”. Zaprezentuję także tematy z moich podróży zagranicznych, m.in. obrazy o Ameryce oraz tematy włoskie, hiszpańskie i greckie - wszędzie tam, gdzie wyjeżdżałem.

Skąd Pan czerpie inspiracje?

Moje inspiracje to fascynacja literaturą: Singera, Schultza, wiersze Juliana Tuwima, poezja Wisławy Szymborskiej, fantastyka Stanisława Lema. Uprawiam realizm magiczny. Duży wpływ na moją twórczość miał Zdzisław Beksiński, z którym się przyjaźniłem, jak mieszkał jeszcze w Sanoku. Uprawiam rzeźbę, która jest bardzo specyficzna, bo jest kolorowa, to rzeźba w drewnie polichromowana. Rysunek jest bardziej polityczny, to takie trochę rysunki buntownika przeciwko systemowi bolszewickiemu. Chociaż one są nadal dziś aktualne.

Do kiedy będzie można oglądać wystawę.

Wystawę można zobaczyć do końca września. Zapraszam. To również wystawa w ramach Dni Dziedzictwa Kulturowego w Rzeszowie. W dniach 9 - 10 września na wystawę wstęp jest bezpłatny.