MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek energetyczny? Mieszkańcy regionu: to uwłaczające

Bartosz Gubernat
klangkult / sxchu
Żeby dostać niecałe 12 zł pomocy, trzeba najpierw zapłacić 10 zł opłaty administracyjnej.

Aby otrzymać dodatek energetyczny należy:

Aby otrzymać dodatek energetyczny należy:

- posiadać ustalone prawo do dodatku mieszkaniowego,
- złożyć wniosek z załączoną umową sprzedaży energii elektrycznej, której stroną jest osoba pobierająca dodatek mieszkaniowy,
- wnieść opłatę skarbowa,
- mieszkać w miejscu dostarczania energii elektrycznej.

- To nie jest w porządku. Zamiast pomocy dla potrzebujących powstało narzędzie wprawiające ludzi we wstyd i zakłopotanie. Efekt jest taki, że w naszej gminie z 296 rodzin uprawnionych do takiej pomocy, pieniądze bierze tylko 17. Reszta, chociaż żyje w skrajnym ubóstwie, nie chce nawet wypełniać wniosków i wcale się im nie dziwię - mówi Leszek Mirowski, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowej Dębie.

Dodatek energetyczny to tegoroczna nowość. Od początku stycznia mogą się o niego starać te spośród najuboższych osób, którym przysługuje prawo do dodatku mieszkaniowego. Aby go otrzymać dochód na osobę mieszkającą samotnie nie może przekraczać 1454,50 zł, a w przypadku rodzin - maksymalna kwota na osobę to 1038,93 zł. Dodatkowo mieszkanie lub dom nie może być większe niż 45,5 m kw. w przypadku osoby samotnej, albo 71,5 m kw., jeśli gospodarstwo zamieszkuje cztery osoby. - Dopiero spełniając te warunki, właściciel, albo główny najemca mieszkania może u nas złożyć wniosek o przyznanie dodatku energetycznego. W Rzeszowie przyznajemy go na okres do końca kwietnia, a potem nabór będzie prowadzony od nowa - tłumaczy Elwira Kochanowska-Pięciak, zast. dyr. Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzeszowie.

Ze statystyk ośrodków pomocy społecznej wynika, że liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie z roku na rok się zwiększa. W Nowej Dębie w najgorszej sytuacji materialnej jest w tej chwili około pół tysiąca gospodarstw. W Rzeszowie sześć razy więcej. Mimo tego z nowego dodatku korzystają tylko nieliczni. E. Kochanowska-Pięciak uważa, że barierą jest opłata administracyjna, od której uzależnione jest rozpatrzenie wniosku o pomoc.

- To 10 zł. W przypadku osoby mieszkającej samotnie wniesienie takiej opłaty oznacza, że pierwsza dopłata do rachunku wyniesie tylko 1,36 zł. Dopiero trzy kolejne dostanie w wysokości 11,36 zł. Tej opłaty nie powinno tu być, pomoc i tak nie jest wysoka - uważa dyrektor Kochanowska-Pięciak.

L. Mirowski dodaje, że wiele osób nie chce dodatku także z innego powodu.

- Jego wysokość wlicza się później do dochodów, co może przekreślić szansę na uzyskanie innej pomocy - wyjaśnia. - Szansa na uniknięcie opłaty administracyjnej jest tylko jedna: do urzędu miasta lub gminy trzeba zanieść podanie z zaświadczeniem MOPS, że wnioskodawca korzysta z pomocy z tytułu skrajnego ubóstwa. Ludzie się tego wstydzą, nawet nie składają podań o te pieniądze - dodaje kierownik Mirowski.

Odcięcie po sześciu tygodniach

Wysokość dodatku energetycznego:

- gospodarstwo prowadzone przez osobę samotną - 11,36 zł na miesiąc,
- rodzina 2 do 4 osób - 15,77 zł
- rodzina 5 i więcej osób - 18,93 zł
Dodatek energetyczny wypłaca się do dnia 10 każdego miesiąca z góry. Zgodnie z polskim prawem podatkowym jest dochodem, co oznacza, że należy się z niego rozliczyć na podstawie deklaracji podatkowej PIT 8C.

Jak wyliczają energetycy, na Podkarpaciu prąd jest dostarczany do 630 tysięcy gospodarstw domowych. Tylko w ubiegłym roku z powodu zaległych rachunków dostawy wyłączano 11893 razy, podczas gdy rok wcześniej takich przypadków było o 250 mniej. - Procedura zawsze jest taka sama. Jeśli w ciągu 30 dni sprzedawca nie dostanie zapłaty za energię, wysyła do dłużnika upomnienie. Brak reakcji w ciągu 14 dni skutkuje odcięciem dopływu energii - mówi Łukasz Boczar z PGE Dystrybucja w Rzeszowie.

W PGE przekonują, że przywrócenie dostaw prądu następuje niezwłocznie po uregulowaniu zaległości. Nie jest jednak bezpłatne. - Dla gospodarstw domowych taka opłata wynosi 96,27 zł. Wszelkie zadłużenie w uzasadnionych przypadkach rozkładamy na raty - mówi Piotr Wróbel z PGE Obrót w Rzeszowie.

Ministerstwo Finansów informuje, że do uzgodnień międzyresortowych trafił już projekt rozporządzenia, które zniesie dziesięciozłotową opłatę administracyjną za przyznanie dodatku energetycznego. -Dzięki temu będzie można odzyskać także wpłacone już pieniądze. Wygląda na to, że nowelizując ustawę energetyczną ktoś wcześniej o tym zapomniał i teraz ten błąd zostanie naprawiony. To dobrze, liczę, że dzięki temu więcej ludzi skorzysta z pomocy - mówi E. Kochanowska-Pięciak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24