Developres Rzeszów przegrał we Włoszech z Unet e-work Busto Arsizio. "Rysice" bez seta

Zapis relacji LIVE z meczu Unet e-work Busto Arsizio - Developres Rzeszów

Wicelider włoskiej Serie A Unet e-work Busto Arsizio okazał się zbyt trudnym rywalem dla siatkarek Developresu Rzeszów, które mimo ambitnej postawy nie były w stanie urwać gospodyniom choćby seta.

To nie był jednak mecz jednostronny. Gospodynie przeważały na zagrywce (7 asów) i w ofensywie, ale ich skuteczność nie była porażająca. „Rysice” sporo piłek podbijały w obronie, niestety sporadycznie udawało się wyprowadzić skuteczną kontrę. Z czasem gospodynie grały coraz lepiej, co przełożyło się na wynik. Rzeszowianki jednak po kilku słabszych akcjach podrywały się. Niestety zatrzymały się na 19 punkcie i było po wszystkim.

Drugi set od początku nie układał się drużynie Developresu. Gospodynie odskoczyły i do końca kontrolowały wynik. Imponująca była współpraca bloku i obrony w ekipie z Włoch. Dużo ataków rzeszowianek było podbijanych i z tego powstawały groźne kontry. Na nic zdały się zmiany w końcówce.

Źle zaczął się też trzeci set, bo przy stanie 10:6, a później 12:8, zdawało się, że nic już nie uratuje zespołu z Rzeszowa. Drużyna Stephane’a Antigi jednak w końcówce się poderwała. Spora w tym zasługa dwóch Amerykanek – Karsty Lowe, bo popełniła trzy z rzędu błędy w ofensywie i Ali Frantti, która w przeciwności do swej krajanki robiła wszystko, jak należy. Gdy błąd popełniła rozgrywająca reprezentacji Włoch Alessia Orro, Developres niespodziewanie objął prowadzenie 19:18. Krótka była radość rzeszowianek. Identycznie jak w pierwszym secie zatrzymały się na 19 punktach. Inna rzecz, że Włoszki miały też dużo szczęścia, gdy m.in. po jednym z ataków Blagojević przypadkiem odbita piłka przez Gennari poszybowała w boisko Developresu. „Rysice” złapały jeszcze kontakt przy 23:22, ale to „Motyle” fruwały z radości kilka chwil później.

Siatkarki z Rzeszowa nie były w hali Palayamamay same. Do Busto Arsizio przybyła za nimi 10-osobowa grupa z Klubu Kibica KS Developres.

- Bardzo nas to mile zaskoczyło, że kibice będą z nami. To miłe dla nas, że zawsze są z nami tam, gdzie gramy - mówiła po meczu Kamila Witkowska, środkowa Developresu. - Bez względu na to ile kilometrów dzieli nas od domu do celu. To na pewno na nas dobrze wpływa, kiedy na zagrywce słyszymy ich doping i gwizdy kiedy sędziowie czasem się mylą na naszą niekorzyść. Fajnie, że są z nami.

Unet e-work Busto Arsizio – Developres Rzeszów 3:0

Sety: 25:22, 25:17, 25:22

Busto Arsizio: Orro 4, Lowe 18, Washington 3, Bonifacio 6, Herbots 10, Gennari 10, Leonardi (libero) oraz Bici 1, Vallani 1, Wang (libero). Trener Stefano Lavarini.

Developres: Valentin-Anderson 4, Zaroślińska-Król 12, Efimienko-Młotkowska 4, Witkowska 1, Blagojević 7, Frantti 13, Krzos (libero) oraz Kaczmar, Mlejnkova, Polańska 1, Hawryła, Grabka, Przybyła (libero). Trener Stephane Antiga.

Widzów 1786 (10 z Rzeszowa).

Marek Pieniążek, wiceprezes KS Developres Rzeszów mówi o negocjacjach z Antigą