Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Deszcz zbawienny dla lasu. W leśnych zbiornikach gromadzi się woda. Mała retencja działa [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Nowy zbiornik w leśnictwie Nowa Wieś
Nowy zbiornik w leśnictwie Nowa Wieś Kamil Krupa
Ostatnie opady deszczu sprawiły, że wykonane jesienią zbiorniki napełniają się wodą. Prawie pół miliona metrów sześciennych wody zostanie zatrzymane w lasach Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie dzięki programowi małej retencji.

- Miło patrzeć, jak podnosi się jej poziom w oddanym niedawno do użytku zbiorniku retencyjnym w leśnictwie Nowa Wieś – mówi Bartłomiej Peret, nadleśniczy Nadleśnictwa Kolbuszowa. - Zbiornik ten zasilany jest odpływem ze śródleśnych cieków. Całkowita powierzchnia obiektu to prawie dwa hektary, powierzchnia lustra wody przy maksymalnym piętrzeniu prawie półtora hektara, a objętość sięga 18 tysięcy metrów sześciennych wody. Średnia głębokość wynosi około metra, ale są przegłębienia sięgające trzech metrów.

Obecnie trwa również proces zadarniania się skarp brzegowych, które przyciągają już różne gatunki płazów i ptaków.

- Zasadniczym celem programu małej retencji jest wzmocnienie odporności lasu na zagrożenia związane ze zmianami klimatu, ale spowolnienie spływu ma też pozytywne skutki ekologiczne

– wyjaśnia Edward Marszałek, rzecznik RDLP w Krośnie.

Program zaczęto w 2007 roku. W ciągu następnych 6 lat na niżu podkarpackim zbudowano 35 obiektów, w tym 13 zbiorników wodnych o pojemności 336 tys. metrów sześciennych wody. W tym samym czasie w górach zrealizowano 500 obiektów: m.in. zbiorniki retencyjne magazynujące prawie 600 tys. metrów sześciennych wody, mosty, przepusty, brody, zabezpieczenia brzegów rzek i potoków, zabezpieczenia osuwisk.

- Projekt miał na celu przede wszystkim spowolnienie odpływu wód, zwiększenie możliwości retencyjnych zlewni górskich oraz renaturyzację cieków stałych oraz obszarów podmokłych, jak i przywracanie w nich ciągłości biologicznej – wyjaśnia Marszałek.

ZOBACZ TEŻ: Hydrolog z IMiGW: To najgorsza susza od lat

Nowa odsłona programu trwa od 2016 roku. Bierze w niej udział 10 nadleśnictw górskich i 7 nizinnych. Zakończenie prac i oddanie do użytku ostatnich obiektów małej retencji planowane jest do połowy 2021 roku. Łączny koszt prac to prawie 55 mln złotych, finansowany ze środków Unii Europejskiej i ze środków własnych nadleśnictw .

- Rozpoczęliśmy realizację kolejnych dwóch projektów małej retencji, mając przede wszystkim na względzie wzmocnienie odporności lasów na zagrożenia związane ze zmianami klimatu oraz zwiększenie ich zdolności retencyjnych – mówi Bogusław Krzanowski, naczelnik Wydziału Infrastruktury Leśnej RDLP w Krośnie. – Mamy też na względzie zapobieganie powstawaniu lub minimalizację skutków zjawisk naturalnych takich jak: powodzie i podtopienia, susza i pożary.

- W górskiej części województwa podkarpackiego powstaje łącznie 247 obiektów a ilość zretencjonowanej wody sięgnie 104 tys. metrów sześciennych. Natomiast w nizinnej części w 48 obiektach będzie można zatrzymać około 322 tysiące metrów sześciennych wody

– wylicza rzecznik RDLP.

Zastosowane rozwiązania muszą być trwałe, bezawaryjne i w miarę możliwości bezobsługowe.

- Najczęściej wykorzystujemy proste konstrukcje z naturalnych miejscowych materiałów takich jak: drewno, faszyna, kamień, piasek czy grunty spoiste, w wyniku czego ograniczamy transport, zmniejszamy koszty inwestycji oraz minimalizujemy ujemne skutki przyrodnicze podczas budowy – wyjaśnia Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie. – Kubatura obiektów jest ważna, ale dla nas równie istotny, choć trudny do wyliczenia jest efekt zatrzymanej wody w podłożu leśnym, bo on dopiero pozwoli poprawić kondycję drzewostanów i zwiększyć różnorodność biologiczną lasów.

Na wielu oddanych niedawno zbiornikach retencyjnych obserwuje się już liczne gatunki ptaków, w tym dość rzadkie, jak bielik czy czapla biała.

Z dnia na dzień opada poziom wody w Wisłoku. Tak w czwartek wyglądała rzeka w Rzeszowie. Czy czeka nas największa od lat susza?PRZECZYTAJ TEŻ: Najpierw koronawirus, później susza. To może zniszczyć podkarpackie plantacje

Opada poziom wody w Wisłoku w Rzeszowie. Czy to już susza? [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24