Dawne gwiazdy Stali Mielec. O tym pisaliśmy 10, 20, 30, 40, 50 i 60 lat temu

19 lipca 1954
III ligowcy rozpoczęli II rundę
Rozpoczęła się druga runda rozgrywek piłkarskiej ligi rzeszowsko-lubelskiej. W niedzielę odbyły, się tylko dwa mecze, gdyż pozostałe odwołano i przesunięto je na termin późniejszy. W pierwszym meczu, rozegranym w Rzeszowie w godzinach przedpołudniowych miejscowa "Stal" po słabej grze pokonała drużynę przemyskiego Kolejarza 3-0. Bramki dla zwycięzców zdobywali: Kura (42), Kościółek (80) i Ludwig (82). (…) W drugim zaś Budowlani Przemyśl pokonali Ogniwo Lublin 2-1. Bramki dla zwycięzców zdobyli Droń i Łaba.

20 lipca 1964
Sensacyjne zwycięstwo Stali Mielec
Sensacyjnie rozpoczął się mielecki turniej piłki nożnej o mistrzostwo Polski juniorów. Los tak zrządził, że na inaugurację rozgrywek gospodarze zmierzyli się już w pierwszym meczu z kandydatem do tytułu mistrzowskiego stołeczną Legią. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Stall Mielec 2-0. W drugim meczu Arkonia Szczecin z trudem wygrała z Olimpią Grudziądz 3:1.
Zawody wywołały w Mielcu duże zainteresowanie. No bo przecież Ich pupile po sensacyjnych zwycięstwach nad Wisłą I Ruchem zakwalifikowali się do finałowej czwórki. Już w pierwszym dniu na stadionie Stali zjawiło się około 4 tysięcy widzów.
Piłkarze Stali wystąpili w następującym składzie: Kukla, Banaś, Rogowski, Rymanowski, Gąsior, Paluch, Pomykała, Korpanty, Wieprzęć, Jeleń, Maziarz.
Mielczanie zakończyli turniej z identycznym bilansem jak Arkonia i o mistrzostwie zadecydował ślepy los. Ten był szczęśliwszy dla ekipy ze Szczecina, Stal została wicemistrzem Polski.

7 lipca 1974
Grzegorz Lato bohaterem zwycięskiego meczu z Brazylią
Po trzech tygodniach wspaniałych emocji i wielkich wzruszeń, których dostarczyła nam piłkarska reprezentacja Polski, po wielkich zwycięstwach nad Argentyną, Włochami, Szwecją i Jugosławią, mieliśmy jeszcze jeden moment w tej grze o srebrny medal mistrzostw, kiedy wielu ludziom z trudnością przyszło powstrzymywanie łzy radości.
Po przeszło godzinie wyjątkowo ciężkiej walki, po odparciu istnej nawałnicy doskonale grających Brazylijczyków. nadeszła 77 minuta meczu. GRZEGORZ LATO, który już wcześniej imponował swoją znakomitą postawą zdobył się na wyczyn, który na cale lata pozostanie w pamięci wszystkich obserwatorów tego pojedynku. Po przejęciu piłki tuż za środkową linią mielczanin zdecydował się na jeszcze jeden samotny rajd I gubiąc pogoń obrońcy, wjechał z piłką na pole karne, a następnie idealnie obok wybiegającego bramkarza strzelił do narożnika bramki. Było to siódme z kolei celne trafienie naszego zawodnika na tych mistrzostwach i z pewnością najcenniejsze, bo przecież otwierało nam drogę do zwycięstwa i przesądzało o indywidualnym sukcesie piłkarza, który wróci do kraju w koronie króla strzelców mistrzostw świata, przyodzianej najcenniejszymi siedmioma diamentami! (…)

9 lipca 1984
Lider nie sprostał rzeszowianom
W niedzielę żużlowcy ekstraklasy rozpoczęli rewanżową rundę spotkań. W Rzeszowie doszło do niezwykle atrakcyjnego pojedynku, w którym miejscowa Stal podejmowała aktualnego mistrza Polski oraz IIdera bieżącej edycji rozgrywek - Stal Gorzów. Ponad 20 tys. sympatyków żużla przyszło na stadion przy ul. Obrońców Stalingradu by dopingować swych pupili do walki. I nie zawiedli się.
Stal Rzeszów - Stal Gorzów 51:39
Punkty zdobywali: dla rzeszowian - Czarnecki 14, Kuźniar 12, Stachyra 9, Błaszczak 8, Janik 6, Ciupak 2. dla gorzowian: Jancarz 13, Nowak 13, Rembas 4, Grzelak 4, Daniszewski 1, Franczyszyn 1, Woźniak 1, Racięda 2.

4 lipca 1994
Powroty po roku
Drużyny piłkarskie Izolatora Boguchwały i Stali Sanok zajęły dwie czołowe lokaty w rzeszowskiej klasie regionalnej i już w sierpniu staną do rywalizacji w grupie małopolskiej III ligi, którą opuściły rok temu (..). Nowi III-ligowcy imponowali równą formą, zwłaszcza w rundzie wiosennej. Obie jedenastki dysponowały najskuteczniejszym atakiem (Izolator - 74 strzelone gole, Stal - 54) i najsolidniejszą defensywą.
Zarówno w Sanoku jak i w Boguchwale akcentuje się prawie wzorową postawę i ogromne zaangażowanie piłkarzy oraz wielce pozytywną rolę trenerów Marka Chlewickiego (Izolator) i Marka Biegi (Stal).
Czas świętowania awansu jednak już minął. Teraz najważniejsze jest pytanie, co i jak dalej? Beniaminkowie trzeźwo patrzą na sytuację, ale nie zamierzają padać przed "możnymi" grupy małopolskiej - Cracovią, Stalą Rzeszów, Resovią, Browarem Pogonią Leżajsk czy Kamaxem Kańczuga.

21 sierpnia 2004
Resovia gotowa
Siatkarze Resovii za niespełna dwa tygodnie rozpoczynają przygotowania do występów w ekstraklasie. Plan "Ładowania akumulatorow" opracowany został w najdrobniejszych szczegółach. 2 sierpnia, o godz. 17, cała "12" zawodników pojawi się w hali Zelmeru na oficjalnej prezentacji, podczas której trener Jan Such poinformuje o celach i programie przygotowań.
- Przez cały okres przygotowań i w sezonie obowiązywać będzie regulamin dyscyplinarny - mówi Such. - Zaraz po prezentacji odbędzie się pierwszy trening. Mecze rozgrywać będziemy w hali na Podpromiu, ale ponieważ nie zawsze będziemy mogli w niej trenować, dlatego część przygotowań zaplanowana została w Kielnarowej, w nowoczesnym i funkcjonalnym obiekcie Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania.