Czytelnicy interweniują: ulica Rzeczna w Przemyślu to dziura na dziurze

Czytelnik Piotrek wskazał nam dziurawe ulice na Zasaniu, znajdujące się niedaleko rzeki San.

Wybieramy się samochodem na rekonesans, trasą opisaną w e-mailu. Ul. Rzeczna łączy Grunwaldzką z Wybrzeżem Ojca Świętego Jana Pawła II. Niedługa uliczka dziurawa na całej długości. Najgorzej przy zjeździe z Grunwaldzkiej i na łuku obok garaży. Miejsca, w których są dziury wyglądają na takie, które niedawno były łatane.

Dziury są także na Wybrzeżu Ojca Świętego, jednej z najdłuższych ulic w mieście. Do tego zapadnięte włazy studzienek.

Świeża dziura wypadła na ul. Racławickiej, łączniku ul. 22 Stycznia z Krasińskiego. Na tyle duża i niebezpieczna, że drogowcy ustawili przy niej plastikową barierkę.

- Wiemy o tych miejscach. Praktycznie na dniach dziury zostaną załatane. Niestety, będą to doraźne remonty, bo na generalne nie mamy pieniędzy - mówi Witold Wołczyk z Kancelarii Prezydenta Przemyśla.

Czytelnicy zwracają jednak uwagę, że nawet doraźne prace wykonywane są w mieście niedbale.

- Pl. Konstytucji po zimie był w fatalnym stanie. Szczególnie na zjeździe z mostu Orląt. Wprawdzie załatali te dziury, ale prace wykonano niedbale. Nawierzchnia jest bardzo nierówna. Przecież, jak ktoś wydał pieniądze na te roboty, to powinien dopilnować solidności ich wykonania - twierdzi pan Andrzej.