Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na likwidację gimnazjów?

Beata Terczyńska
Gimnazja powstały 1 września 1999 r., jako element reformy edukacji wprowadzanej przez rząd Jerzego Buzka. Na jego zakończenie młodzież zdaje egzaminy, których wynik decyduje o przyjęciu do szkoły średniej.
Gimnazja powstały 1 września 1999 r., jako element reformy edukacji wprowadzanej przez rząd Jerzego Buzka. Na jego zakończenie młodzież zdaje egzaminy, których wynik decyduje o przyjęciu do szkoły średniej. Dariusz Danek
Nauka od 7., a nie 6. roku życia, powrót 8-letnich szkół podstawowych oraz 4-letnich liceów to niektóre propozycje Jarosława Kaczyńskiego. Likwidacja gimnazjów ma wielu zwolenników.

- Gimnazja miały wyrównywać szanse edukacyjne, a przysporzyły problemów wychowawczych, które wynikają z braku poczucia tożsamości uczniów. Nigdzie dłużej nie zagrzeją miejsca, ciągle zmieniają szkoły, są anonimowi - wylicza Jerzy Cypryś, działacz PiS, nauczyciel historii i były dyrektor II LO w Rzeszowie. - Okres buntu przypada akurat na czas przenosin z podstawówki do gimnazjum. Gdyby uczeń pozostał w siódmej klasie, łatwiej byłoby mu go przejść wśród kolegów i pod okiem znajomych nauczycieli. Warto się zastanowić nad powrotem do starych, dobrych wzorców.

Krystyna Wróblewska, szefowa Podkarpackiego Centrum Edukacji Nauczycieli, ma podobne zdanie.

- Młodzież zbyt krótko jest w tym samym środowisku. Licea mają zbyt mało czasu na przygotowanie jej do matur.
Wróblewska zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt - prospołeczny. - Uczyłam się w szkole sportowej - od podstawówki do liceum. Byliśmy zżyci, bo był czas na poznanie się. Do dziś się spotykamy. Teraz trudno o takie relacje, o przyjaźnie.

Bogusława Buda, szefowa rzeszowskiej Solidarności oświatowej, przypomina, że gimnazja istniały w okresie międzywojennym, ale tamtej młodzieży nie da się równać z dzisiejszą. - Dziś w gimnazjach nauczyciele mają dużo trudniej ze względu na skumulowanie problemów wychowawczych. W "8-latkach" łatwiej ogarnąć młodzież - mówi. - Na pewno pomysł PiS będzie miał zwolenników wśród nauczycieli mojej daty, a mam 30-letnie doświadczenie.

Elżbieta Gruca - Bielenda, psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Rzeszowie, też uważa, że powołanie gimnazjów za nietrafiony pomysł.

- Nie jestem ekspertem od wyników nauczania, ale wiem, jakie problemy z zachowaniem dotyczą gimnazjalistów. Włożenie ich po 6 latach w trochę lub całkowicie zmienione środowisko może powodować zaburzenia emocjonalne u tych, którzy się nie adaptują - twierdzi.

- To wiek, w którym występuje naturalna potrzeba rozwojowa, czyli chęć zaistnienia, bycia zauważonym, uznanym, obojętnie, w jaki sposób. Buduje się tożsamość, indywidualność, kształtuje osobowość. Dobrze, jeśli ukształtują się one w dobrych, bezpiecznych, znanych warunkach. W 8-letniej podstawówce łatwiej było przejść okres dojrzewania.

Dodaje, że ma wielu gimnazjalistów na terapii, bo nie zyskali akceptacji wśród nowych rówieśników i uciekli w wagary, alkohol, złe towarzystwo. W wiejskich szkołach dostrzega inny problem - podziału na miejscowych i "element napływowy".

Grażyna Lachcik, dyr. rzeszowskiego Gimnazjum nr 10, broni gimnazjów. -Dzisiejsza 8-letnia szkoła z pewnością nie byłaby tą sprzed 13 lat, bo czasy się zmieniły i młodzież też.

Skąd taki negatywny pogląd o gimnazjach?

- Problem kilku procent uczniów sprawiających kłopoty został rozdmuchany. Nikt nie chodzi po korytarzach z nożem w ręku. Poza tym, kto da gwarancję, że po powrocie 8-letnich szkół podstawowych tych problemów nie będzie? - pyta Lachcik. - Nasza młodzież jest wspaniała, jeśli ma się do niej odpowiednie podejście.
Co o gimnazjach sądzą rodzice? Marian Król, 55-latek z Rzeszowa, jest za zmianą, bo, jego zdaniem, po 8 klasach człowiek jest dojrzalszy a decyzja do jakiej szkoły pójdzie, bardziej świadoma. Pani Bogusława, młoda matka, uważa, że gimnazjum to dla dziecka niepotrzebny stres. Agnieszka Nogać spod Rzeszowa wolałaby, żeby niczego nie zmieniać, bo w edukacji jest już za dużo chaosu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24