Kierowca z woj. małopolskiego przyjechał do rafinerii po olej. Pojazd z wypełnioną już cysterną znajdował się na parkingu przy ul. Rejtana, w sąsiedztwie rafinerii.
W momencie, gdy kierowca ruszył, by opuścić parking i wyjechać w trasę powrotną prawdopodobnie zasłabł i stracił panowanie nad pojazdem. Cysterna przejechała w poprzek ulicy Rejtana i zsunęła się z metrowej skarpy, niszcząc studzienkę kanalizacyjną, na pole po przeciwnej stronie drogi. Tam utknęła.
Nikt nie ucierpiał, bo droga w tym momencie była pusta. Doszło jednak do rozszczelnienia cysterny i wycieku oleju.
- Gdy pojazd zsuwał się ze skarpy, koniec ciągnika siodłowego uderzył w zbiornik i uszkodził go - relacjonuje Paweł Gaj, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej KM PSP w Krośnie.
34-letni kierowca nie odniósł obrażeń. Był trzeźwy. Mówi, że stracił świadomość, nie wie, co się stało. Ocknął się dopiero w szpitalu.
Z rozszczelnionej cysterny wylało się na ziemię kilkadziesiąt litrów oleju. - Na szczęście jest to taki typ oleju, który nie ma charakteru penetrującego - powiedzieli nam strażacy z ratowniczych służb rafineryjnych. - Jest gęsty, nie wsiąka w ziemię i można go łatwo zebrać z powierzchni.
Na miejscu były cztery jednostki ratownictwa chemicznego i technicznego PSP i RAF. Na uszkodzoną cysternę strażacy założyli opaskę, by powstrzymać wyciekanie substancji.
Usunięcie pojazdu z pola będzie możliwe po przepompowaniu ładunku, gdy na miejsce przyjedzie nowa cysterna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"