Pilotażowy program "Cyfrowa szkoła" skierowany jest do uczniów klas 4-6. W jego ramach 402 szkoły podstawowe z całej Polski (w tym 28 z Podkarpacia) otrzymały w sumie niemal 44 mln zł na zakup nowoczesnego sprzętu multimedialnego. W tym wąskim gronie są dwie szkoły podstawowe z Rakszawy. Jedną z nich postanowiliśmy odwiedzić.
- Udział w programie "Cyfrowa szkoła" daje nam możliwość szybkiego rozwoju. Zgłosiliśmy się do niego, ponieważ nasi uczniowie mają mniejsze szanse poznać i nauczyć się obsługiwać nowoczesny sprzęt multimedialny niż ich rówieśnicy z wielkich szkół miejskich. Dlatego przygotowaliśmy zgłoszenie do programu - mówi Dorota Sońska-Jagusztyn, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 im. Stefana Mierzwy w Rakszawie.
Sprzęt za 125 tys. zł
Dyrektor szkoły w Rakszawie wspólnie z Anną Skoczylas, nauczycielką informatyki i matematyki, oraz Rafałem Nowakiem, polonistą, przygotowali zgłoszenie do programu pilotażowego, dzięki któremu szkoła otrzymała sprzęt o wartości 125 tysięcy złotych. Dwadzieścia procent tej sumy sfinansowała gmina.
Ciekawostką jest fakt, że obie podstawówki z Rakszawy dostały się do programu "Cyfrowa szkoła", co w skali kraju jest ewenementem. Uczniowie mają do dyspozycji 24 laptopy, tablicę interaktywną, wizualizer, projektor i ekran elektryczny. Dodatkowo szkoła wzbogaciła się o cztery laptopy dla nauczycieli, dwie drukarki oraz profesjonalny sprzęt do zbierania i analizy informacji.
Frajda dla uczniów
Wszystkie urządzenia do placówki dotarły w październiku, budząc od razu zachwyt i zainteresowanie ze strony uczniów.
- Uczniowie chętnie korzystają z nowinek technologicznych, uzupełniając swoją wiedzę - stwierdza Rafał Nowak, koordynator programu "Cyfrowa szkoła". - Jako polonista mam możliwość wizualizacji różnego rodzaju materiałów. Oczywiście, nie można całkowicie odejść od czytania książek czy pisania, niemniej jednak trzeba korzystać z nowych możliwości. W naszej szkole organizujemy z wykorzystaniem otrzymanego sprzętu trzy lekcje tygodniowo.
Kilka dni temu uczniowie klasy IV uczestniczyli w lekcji otwartej z języka polskiego prowadzonej w ramach projektu przez Rafała Nowaka. Mieli podczas niej utrwalić wiadomości o poznanych baśniach. Na tablicy interaktywnej tworzyli mapy mentalne, uzupełniali ćwiczenia, krzyżówki. Na podstawie klipów i slajdów odgadywali tytuły poszczególnych baśni.
Także dzieci chwalą sobie nową formę zajęć.
- Nie trzeba przewracać kartek, tylko się klika. Można przesuwać przedmioty na tablicy, co jest bardzo fajne - opowiada czwartoklasista Jacek Sroczyk.
- Podoba nam się, że można wykonywać różne ciekawe ćwiczenia, takie jak układanie puzzli czy rozwiązywanie zadań z matematyki - dodają jego koleżanki z klasy - Agata Dudzic oraz Katarzyna Jękot.
- Tego typu zajęcia są doskonałą okazją do przyswojenia wiedzy za pomocą nowinek technologicznych, które w dzisiejszych czasach powinny być wykorzystywane w szkole. W ten sposób nauczyciel ma możliwość zachęcenia uczniów do nauki, wyzwolenia w nich kreatywność i umiejętność korzystania z nowoczesnych urządzeń - wyjaśnia Rafał Nowak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał