Coraz gorzej z pracą w Jaśle. Zwolnienia w firmach Nowy Styl i Pektowin

Krośnieńską firmę Nowy Styl, potentata w produkcji krzeseł i mebli biurowych światowy kryzys nie ominął. Z trzech zakładów firmy (Jasło - Warzyce, Krosno - Korczyna i Rzepedź) odejdzie 695 osób. To 20 proc. załogi.

- Firma zapowiada równomierne zwolnienia, w trzech zakładach i wszystkich grupach pracowniczych, ale o tym jak będzie, zdecyduje dopiero tworzony zespół roboczy składający się z członków zarządu, kierownictwa poszczególnych zakładów i pracowników - informuje Anna Hawliczek, z - ca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Jaśle.

Powołanie wspomnianego zespołu jest konieczne, bo w Nowym Stylu nie ma Związków Zawodowych, występujących w imieniu pracowników. Jeśli nic się nie zmieni w zapowiedziach to z Zakładu Produkcyjnego w podjasielskich Warzycach odejdzie ok. 170 osób.

Ci odejdą na pewno

0d czerwca do listopada ub.r. Nowy Styl w Jaśle zatrudnił 24 osoby przeszkolone przez PUP specjalnie na ich potrzeby.

- Wszyscy mieli umowy podpisane na rok, ale jak zapowiada Nowy Styl, wszyscy z tej grupy stracą pracę - mówi Hawliczek.

Negocjacje potrwać mają 30 dni, czyli pierwsze wypowiedzenia ruszą w marcu.

W Pektowinie jeszcze nie wszyscy dostali

117 do zwolnienia - tak zapowiedział zarząd w listopadzie ub. r. Na razie do zwolnienia wytypowano 87 osób.

W grudniu wypowiedzenia miało dostać 60 osób, ale wręczono je tylko 31, w styczniu kolejnym 27 pracownikom. Pozostali, którzy mieli je dostać są na zwolnieniach lekarskich.

Zmiany, zmiany... i co z tego?

40 pracowników Pektowinu skorzysta ze świadczeń przedemerytalnych. Przeprowadzono restrukturyzację. Zlikwidowało wydział enzymów, połączono wydziały konserw i rozlewnie wina, oraz transport z wydziałem mechanicznym. Sprzątaczki przeszły do firmy zewnętrznej, której zlecono utrzymywanie czystości w firmie.

- Nastroje się nie poprawiły, z płacami nic się nie zmieniło, a przecież wszystko poszło w górę - mówi Antoni Wiśniowski, przewodniczący ZZ pracowników ZPOW Pektowin.

Średnia zarobków to 1962 zł. brutto, ale pracownik produkcyjny dostaje na rękę zaledwie tysiąc zł.