Fundacja Dziecięca Fantazja
Fundacja Dziecięca Fantazja
jest organizacją non-profit, posiadająca status organizacji pożytku publicznego, której jedynym celem jest wnoszenie odrobiny radości w życie nieuleczalnie chorych dzieci w Polsce poprzez spełnianie ich najskrytszych marzeń i fantazji. Działa od 2003 r. Do dziś udało się jej urzeczywistnić prawie 2000 marzeń.
Chłopiec przyjechał do Warszawy z rodzicami żeby obejrzeć na żywo mecz ukochanej drużyny. Podczas pobytu w stolicy miał okazję zwiedzić m.in. Łazienki Królewskie i ZOO. Najważniejszy jednak był mecz.
Michał kibicuje Legii od dawna i jego marzeniem było zobaczyć jak Legia strzela bramki. Marzenie udało się spełnić, bo w ligowym hicie piłkarze Maciej Skorży pokonali Wisłę Kraków 2-0.
Michał zasiadł na trybunach stadionu przy ul. Łazienkowskiej. Emocji oczywiście nie zabrakło, a chłopiec nie krył ogromnej radości z wygranej.
- To był niezapomniany weekend. Cudownie spędzone dni, które pozwalają zapomnieć o chorobie. Dziękuję - mówił.
Radości nie kryli również rodzice. - To był dla nas wszystkich Dzień Dziecka. Dla Michała, bo był szczęśliwy, dla nas, bo widzieliśmy jego ogromną radość, dziękujemy z całego serca.
Marzenie Michała spełniło się dzięki Fundacji Dziecięca Fantazja, która pomaga dzieciom nieuleczalnie chorym. Więcej szczegółów na stronie fundacji: www.f-df.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat