Chimeryczny rywal piłkarzy Siarki Tarnobrzeg

Siarka w dwóch pierwszych meczach sezonu nie strzeliła gola, ale w sobotnim spotkaniu z Rozwojem Katowice już te gole padły, a Siarkowcy pokonali dobrze grających rywali 2:1.

- Jedziemy do Stargardu z nastawieniem walki o zwycięstwo. Mecz z Rozwojem pokazał, że nasza wcześniejsza porażka w Niepołomicach (0:3 z Puszczą - przyp. pisz) była wypadkiem przy pracy. dobrze przygotowani do walki w Stargardzie - mówi Maciej Wojnar, asystent trenera Włodzimierza Gąsiora.

Błękitni to najbardziej jak dotąd chimeryczna drużyna tego sezonu. Na inaugurację rozgrywek stargardzianie przegrali 1:2 wyjazdowe spotkanie z Gryfem Wejherowo, w drugiej kolejce zremisowali u siebie z Legionovią Legionowo 1:1, a w trzeciej sprawili olbrzymią niespodziankę wygrywając 2:1 na wyjeździe z ROW 1946 Rybnik .

Wyniki pokazują, że ekipa ze Stargardu z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej, forma tego zespołu więc zwyżkuje.

- Punkt na wyjeździe to dobra zdobycz, ale wiadomo, że jak się chce zremisować, to trzeba grać tak jakby chciało się wygrać. Nasza młoda ekipa jedzie, więc po zwycięstwo.

Początek sobotniego spotkania Błękitnych w Siarką o godzinie 17.