Pasażerowie i mieszkańcy Rzeszowa od lat czekają na dworzec autobusowy z prawdziwego zdarzenia. Ten obecny chluby miastu nie przynosi.
Jest inwestor, są pieniądze
Debaty na ten temat trwają wiele lat. Jesienią 2021 roku Pracownia MWM Architekci wspólnie z prezesem rzeszowskiego PKS-u, pokazali koncepcję przebudowy placu dworcowego na miarę XXI wieku i centrum nowoczesnego miasta europejskiego.
Zaprezentowali nowoczesny budynek, który obok podstawowej funkcji komunikacyjnej, byłby też miejscem usług, handlu, z częścią biurową, mieszkalną, hotelową i gastronomiczną.
Okazuje się, że nawet najtrudniejsza sprawa, jaką są zwykle finanse na taką inwestycję (300 mln zł), nie jest największą przeszkodą w realizacji tego przedsięwzięcia. Pieniądze chce wyłożyć i w przyszłości tu zarabiać amerykański fundusz inwestycyjny.
Dworzec jak marzenie
- Planujemy, że na tym terenie powstanie 6-kondygnacyjny budynek z całkowicie zadaszoną częścią dworca autobusowego dla pasażerów, która będzie usytuowana w pobliżu torów na poziomie „0”. Natomiast na wyższych kondygnacjach urządzona zostanie część handlowo- mieszkalna. Ze sklepów i punktów usługowych będzie można z łatwością przejść na przystanki autobusowe. Oczywiście w tym nowoczesnym obiekcie planujemy również zbudowanie wielopoziomowego parkingu - tłumaczył kilka miesięcy temu Piotr Klimczak, prezes PKS Rzeszów.
Przeszkodą w realizacji inwestycji okazał się wadliwy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla dworca autobusowego obejmującego 1,3 ha w centrum Rzeszowa. Ten plan został uchwalony w sierpniu przez radnych.
Tymczasem wojewoda podkarpacki rozstrzygnięciem z 4 października 2023 r. stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Rzeszowa z 29 sierpnia 2023 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nr 253/5/2013 - III „Dworzec” w Rzeszowie. Powodem są zapisy uchwały „naruszające w sposób istotny zasady i tryb sporządzania planu miejscowego”.
Najważniejsze zarzuty służb wojewody to m.in., że plan miejscowy nie ustalił minimalnej liczby miejsc do parkowania dla funkcji mieszkalnej, co jest wymogiem ustawy.
- Miasto nie dokonało niezbędnego uzgodnienia projektu planu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, po wprowadzeniu zmian w projekcie dotyczącym terenu objętego strefą ochrony konserwatorskiej. Te zaniechania stanowią istotne naruszenie trybu sporządzania planu miejscowego - wyjaśnia Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody.
Kolejne opóźnienie
Plan ten można skorygować i urzędnicy miejscy już przystąpili do jego korekty. Jednak problemem jest czas, bo naprawa błędów przez miasto i wszystkie konieczne uzgodnienia mogą potrwać kilka miesięcy.
Na tym nie koniec kłopotów. Zaniepokojony jest zwłaszcza inwestor oraz właściciel terenu, którym jest spółka PKS. Zarząd tej firmy obawia się, że opóźnienia wynikające z opracowania na nowo planu może poważnie zaszkodzić inwestycji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Odmieniona Lucyna Malec bryluje na imprezie. Czas się dla niej zatrzymał! [ZDJĘCIA]
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt