Bliżej nowego mostu na Wisłoku w Rzeszowie

Nowa droga ma połączyć skrzyżowanie ul. Rzecha i Załęskiej z ul. Lubelską, w rejonie Agrohurtu. Zgodnie z koncepcją przygotowaną przez firmę Promost Consulting będzie miała dwie jezdnie i cztery pasy ruchu. W okolicach zbiornika przeciwpożarowego Elektrociepłowni przejdzie w most, który poprowadzi auta także nad Wisłokiem.

- To najtrudniejsza i najdroższa część inwestycji. Most będzie miał 400 metrów długości i zostanie podwieszony na potężnym, wysokim na 107 metrów pylonie - tłumaczy Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.

Za mostem drogowcy będą musieli wybudować jeszcze wiadukt nad ul. Wioślarską, oraz rondo na skrzyżowaniu z ul. Lubelską. Prace mają się rozpocząć w drugiej połowie przyszłego roku i potrwają ok. dwa lata.

- Wykonawca koncepcji lada dzień dostarczy nam wyniki badań geologicznych terenu. Były konieczne, aby uniknąć problemów z osiadaniem drogi. Przetarg na wykonanie projektu i budowę łącznika zamierzamy ogłosić na przełomie października i września - mówi Piotr Magdoń, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.

Koszt budowy szacowany jest na 140 mln zł. Najmniej, ok. 2,3 mln zł trzeba na wiadukt w rejonie ul. wioślarskiej. 60 mln zł pochłonie budowa dróg, a 80 mln zł ma kosztować most. Władze miasta liczą, że część pieniędzy uda się pozyskać z Unii Europejskiej. - Projekt został już wstępnie zaakceptowany przez urzędników Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Jestem przekonany, że zostanie dofinansowany - uważa prezydent Tadeusz Ferenc.

W przyszłości droga ma być przedłużona z ul. Lubelskiej przez ul. Warszawską i strefę ekonomiczną Dworzysko do ul. Krakowskiej. Posłuży m.in. jako łącznik z autostradową obwodnicą Rzeszowa.