Droga krzyżowa w Bieszczadach. Tłum uczestników przeszedł z Wołosatego na Przełęcz Bukowską [ZDJĘCIA INTERNAUTY]
Przez lata wielkopostną tradycją była droga krzyżowa na Tarnicę. W ubiegłym roku dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego uznała, że Tarnica musi odpocząć. Liczba osób, zmierzających w Wielki Piątek szlakiem na jej szczyt w ostatnich latach sięgała już kilku tysięcy.
Jak argumentowała dyrekcja parku - tak duża liczba pielgrzymów nie mogła pomieścić się na wyznaczonych ścieżkach, ludzie wychodzili poza ścieżki i bariery, dewastując cenne wysokogórskie zbiorowiska roślinne. Nie było też możliwości zapewnienia warunków bezpieczeństwa.
Dlatego, zarówno droga krzyżowa, którą 17 marca zorganizowali oo. Saletyni z Rzeszowa, jak i m.in. kolejna planowana na następną sobotę, odbywają się na trasie Wołosate-Przełęcz Bukowska.
Czytaj też: Bieszczadzka Droga Krzyżowa znów nie na Tarnicę. Trasa w tym roku też poprowadzi z Wołosatego na Rozsypaniec