Wczoraj pisaliśmy o problemie mieszkańców, kuracjuszy i turystów. W Polańczyku wprowadzono tu zakaz nie tylko picia wody, ale także gotowania na niej i płukania nią ust po myciu zębów. Przyczyna była wykryta w wodzie bakteria clostridium perfringens (laseczka zgorzeli gazowej). Ludzie mieli dostarczaną wodę butelkowana oraz z beczkowozu.
- Mamy już ostateczne wyniki badań. Nie wykryto bakterii w pobranych próbkach. Woda nadaje się już do spożywania - mówi Wiktor Fidor, dyr. sanepidu w Ustrzykach Dolnych.
Powodów do radości nie mają natomiast mieszkańcy Średniej Wsi (między Polańczykiem a Hoczwią, na drodze do Leska), zaopatrywani w wodę z innego wodociągu. Wykryto tu te same bakterie, które wcześniej występowały w Polańczyku. Woda jest zbyt mętna. Zakaz jej spożywania obowiązuje do odwołania.
Clostridium perfringens znajduje się zwykle w kale. Może przetrwać w wodzie znacznie dłużej, niż bakterie z grupy coli i są bardziej odporne na dezynfekcję. Do zalewu bakterie mogły się dostać np. wraz ze spłukanymi przez wodę odchodami, czy ze spuszczonymi tu nieuczciwie ściekami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"