Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedźwiedzie nie śpią. Czekają na mróz [ZDJĘCIA, WIDEO]

Tomasz Jefimow
Bieszczadzkie niedźwiedzie ciągle są aktywne. Nadal gromadzą zapasy energetyczne przed zimowym spoczynkiem.
Bieszczadzkie niedźwiedzie ciągle są aktywne. Nadal gromadzą zapasy energetyczne przed zimowym spoczynkiem. Kazimierz Nóżka
Bieszczadzkie niedźwiedzie ciągle są aktywne. Nadal gromadzą zapasy energetyczne przed zimowym spoczynkiem.

Największy drapieżnik w Bieszczadach w zimową hibernacje zapada, gdy w górach spadnie co najmniej metr śniegu, a termometry będą pokazywać kilkanaście stopni poniżej zera.

- Ale ciężarne samice już niedługo będą szukać legowisk - mówi Kazimierz Nóżka z Nadleśnictwa Baligród. - One zazwyczaj w styczniu wydają na świat potomstwo.

Niedźwiedzie aktywnie żerują.
Ich tropy można spotkać w wielu miejscach. Również fotopułapki instalowane przez leśników rejestrują aktywność drapieżników. Jedna z kamer utrwaliła sporych rozmiarów niedźwiedzia, który przejął zdobycz wilków.

- Zwabiły go na miejsce kruki - opowiada Nóżka. - Pilnował swojej łatwej zdobyczy. Zresztą niedźwiedzie się wycwaniły. Podbierają zdobycz wilkom, dobierają się też do karmy dla żubrów czy jeleni.

Według szacunków leśników na Podkarpaciu żyje około 180 niedźwiedzi brunatnych
– najwięcej w Polsce. Są wszystkożerne, cały rok gromadzą zapasy na zimę. Ważą ok. 200 kg, żyją do 50 lat. Należą do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie.

Wprawdzie omijają uczęszczane trasy turystyczne, ale praktycznie każdego roku dochodzi do takich spotkań, z których człowiek wychodzi z obrażeniami. - Gdyby zdarzyło znaleźć się oko w oko z misiem należy zachować spokój, powoli starać się oddalić z tego miejsca - doradzają leśnicy. - Paniczna ucieczka może wywołać tylko odruch ataku u drapieżnika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24