Jak wygląda sytuacja zarejestrowanych bezrobotnych na Podkarpaciu w ostatnim czasie?
W lutym liczba osób bezrobotnych na Podkarpaciu wzrosła o 278 osób. Stopa bezrobocia będzie wciąż jednocyfrowa, czyli utrzyma się na poziomie około 9,4 proc. Oznacza to, że w województwie bez pracy pozostaje 90,5 tys. osób, w większości kobiet.
Dlaczego tak się dzieje? Czy ma to związek z obecną sytuacją epidemiologiczną?
Światowe spowolnienie gospodarcze na skutek pandemii wpłynęło negatywnie także na podkarpacki rynek pracy. Sytuację łagodzą tarcze antykryzysowe, a rządowe wsparcie dla przedsiębiorców w regionie przekracza już 1 miliard trzysta milionów złotych. Miesiące zimowe, jak co roku, przynoszą wzrost stopy bezrobocia, co wynika z okresowego ograniczenia zapotrzebowania w budownictwie i w rolnictwie oraz na poziom popytu w sektorze turystyki.
Największą część pracujących na Podkarpaciu skupia sektor rolniczy oraz przetwórstwo przemysłowe, które nie są aż tak podatne na sytuację epidemiczną i obostrzenia z tym związane. Zimą także, po zakończeniu sezonowego zatrudnienia, sporo osób pracujących za granicą wraca do kraju, rejestrując się często w urzędach pracy.
Warto zauważyć, że w styczniu i lutym podkarpaccy pracodawcy nie złożyli zgłoszeń o zwolnieniach grupowych. Znaczna część podmiotów gospodarczych zatrudnia do 5 osób, w tym duża część to firmy prowadzące jednoosobową działalność. Jednak podmioty mikro łatwiej przystosowują się do trudnej sytuacji, a rządowe wsparcie stanowi dla nich bardzo dużą pomoc. Nie są zainteresowane formalnościami, a możliwością działania po zniesieniu obostrzeń.
A jakich ofert pracy na Podkarpaciu mamy najwięcej?
Urzędy pracy w województwie podkarpackim w styczniu miały 2655 ofert pracy, a w lutym już 4168 zgłoszonych przez pracodawców. Tylko co czwarta z nich pochodziła z sektora publicznego.
Największy wybór ofert dotyczył miasta Rzeszowa, powiatu mieleckiego, dębickiego i jarosławskiego. Najmniej z terenu powiatów brzozowskiego, krośnieńskiego i bieszczadzkiego. Wzrost ofert wynika z początków wzrostu zapotrzebowania w sektorze usług, handlu i przetwórstwa przemysłowego. Oferty pracy w rolnictwie mogą wzrosnąć w przyszłych miesiącach wraz z początkiem sezonu, ale wzrost nie będzie odnotowany w urzędach pracy, gdyż pracodawcy bardzo rzadko zgłaszają tego typu oferty. Na pewno spora grupa przedsiębiorców obserwują rozwój epidemii i od tego uzależnia dalsze decyzje.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?