Będzie więcej zezwoleń na sprzedaż alkoholu w Krośnie. Radni uchwalili nowe limity

Projekty dwóch uchwał znalazły się w programie ostatniej sesji krośnieńskiej rady miasta. Jedna dotyczyła ustalenia liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu - do spożycia zarówno w miejscu jak i poza miejscem sprzedaży. Druga - zasad lokalizacji tych miejsc.

Krośnieńscy radni rzadko dyskutują podczas sesji. Problemy rozwiązywane są zazwyczaj w trakcie posiedzeń komisji i głosowanie całego gremium przebiega już bez emocji. Ale ten akurat temat sprawił, że kilku radnych postanowiło zabrać głos przed podjęciem decyzji.

Radny Kazimierz Mazur przypomniał, że na jednej z poprzednich sesji kwestia ta przewinęła się przy okazji sprawozdania z programów profilaktyki uzależnień.

- Usłyszeliśmy, że limit wydanych zezwoleń nie jest wyczerpany. A my proponujemy jego zwiększenie. Czy wzrosło zainteresowanie? - pytał radny Mazur.

Przewodniczący rady miasta Zbigniew Kubit tłumaczył, że nieprzypadkowo te projekty znalazły się w programie sesji.

- Uchwały musimy podjąć do końca czerwca - mówił.

Ma to związek z wprowadzoną przez Sejm nowelizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Lokalne samorządy muszą określić maksymalną liczbę zezwoleń dla poszczególnych rodzajów alkoholu.

- Dotychczasowe regulacje prawne dotyczące limitów punktów sprzedaży nie obejmowały sprzedaży napojów do 4,5 proc. zawartości alkoholu oraz piwa - wyjaśniał wiceprezydent Bronisław Baran. - Zmiana ustawy zobowiązuje do wprowadzenia limitu również na nie.

WIDEO: Samolot z Krosna spodobał się w Stanach Zjednoczonych. Spala tyle samo paliwa, co samochód

Na początku maja w Krośnie funkcjonowało 159 punktów sprzedających alkohol. Liczba wydanych zezwoleń wynosiła 397. Ale - jak przewidywał magistrat - w ciągu kolejnych tygodni miała ona wzrosnąć bo kolejne postępowania były w trakcie realizacji.

Wiceprezydent Bronisław Baran argumentował, że w ciągu ostatnich kilku lat w Krośnie powstało wiele nowych placówek handlowych i gastronomicznych, małe sklepy, lub lokale zostały rozbudowane, zmienił się rodzaj prowadzonej tam działalności gospodarczej.

- Przedsiębiorcy, właściciele nowych sklepów, prowadzą sprzedaż artykułów w pełnym asortymencie, w tym wszystkich rodzajów napojów alkoholowych. Rozwój gospodarczy sprzyja powstawaniu nowych sklepów i kolejni przedsiębiorcy występują z wnioskami o wydanie następnych zezwoleń. Zwiększyła się również liczba lokali, w których podawane są napoje alkoholowe, to wynika z potrzeb mieszkańców, którzy coraz częściej organizują w nich imprezy okolicznościowe czy rodzinne - uzasadniał wiceprezydent Baran.

Zaznaczył, że pozwolenia na sprzedaż alkoholu wydawane są na czas określony, a gdy skończy się ich ważność przedsiębiorcy muszą starać się o nie ponownie. Po wykorzystaniu limitu nie będzie można wydawać pozwoleń. W takiej sytuacji przedsiębiorca, który prowadził od lat działalność polegającą na sprzedaży napojów alkoholowych może być zmuszony do likwidacji takiej działalności.

Projekt uchwały konsultowano z radami dzielnic i osiedli. Poza dzielnicami Krościenko Niżne, Śródmieście i osiedlem Tysiąclecia opinie były pozytywne.

Ostatecznie krośnieńscy radni (przy trzech głosach przeciwnych) uchwalili maksymalną liczbę 415 zezwoleń. W tym 160 na piwo i napoje do 4,5 proc zawartości alkoholu, 125 na napoje od 4,5 do 18 proc. alkoholu i 130 zezwoleń na alkohole wysokoprocentowe. Maksymalna liczba punktów, w których alkohol będzie można spożywać na miejscu to 155.

Dyskusję wywołała też kwestia z drugiej uchwały - dotyczącej zasad usytuowania punktów sprzedaży i podawania alkoholu.

Przyjęto, że ich odległość (od kościołów, szkół przedszkoli, obiektów sportowych, placów zabaw i cmentarzy, mierzona od wejścia do wejścia) nie może być mniejsza niż 25 metrów. Niektórzy radni uważali, że to za mało. Przekonał ich argument, że byłby wtedy problem z lokalami na Starówce, gdzie są trzy kościoły.

POPULARNE NA NOWINY24: