MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aż trudno uwierzyć, jak oszukują na piwie

Józef Lonczak [email protected] 17 867-22-57
Konsumenci często podejrzewają, że piwo jest rozcieńczane wodą, ale znawcy twierdzą, że to zwykły mit. Fot. sxc.hu
Konsumenci często podejrzewają, że piwo jest rozcieńczane wodą, ale znawcy twierdzą, że to zwykły mit. Fot. sxc.hu
Pomysłów na oszustwo jest wiele. Nalewają mniej chmielowego napoju niż powinni, podają piwo tańszych marek i to są te łagodniejsze sposoby oszustw stosowane przez nieuczciwych barmanów i kelnerów. Niestety są także bardziej wredne metody.

Rozcieńczanie, a nawet dolewanie niedopitych resztek, czy dodawanie etanolu – takie szokujące metody „uzdatniania” piwa – wymienia dzisiejsza „Rzeczpospolita.

Sposobów jest wiele Okazuje się, że w upalny dzień nie zawsze możemy znaleźć w kuflu akurat to, co dokładnie zamówiliśmy. Oczywiście pozostaje nam wierzyć, że większość kelnerów, barmanów i właściciele lokali gastronomicznych jest uczciwych. Jednak jak w każdym środowisku trafiają się wśrod nich czarne owce.

- Jest mnóstwo sposobów, by oszukać klientów tak, by się nie zorientowali – pochwalił się dziennikarzowi „Rz” Michał, student z Warszawy, który pracował jako kelner w stołecznej restauracji.

Niedolewanie Najbanalniejszy i najprostszy to niedolewanie do pełnych 0,5 l, 0,4 czy 0,3 l piwa i za to z wiekszą ilością piany. Jednak ta metoda jest też najłatwiejsza do wykrycia przez konsumenta.

Natomiast szanse klienta maleją do zera, jeśli w barze są i naczynia z przekłamanymi miarkami pojemności.

Jeśli znasz knajpę, w której solidnie leją piwo, możesz oddać na nią głos w plebiscycie.

A rozcieńczanie wodą? Wprawdzie klienci często podejrzewają, że piwo jest rozcieńczane wodą, ale znawcy przedmiotu twierdza, że trudno jest otworzyć kega (beczkę) i dolać wody.

Można natomiast podobno do rurki z piwem (pomiędzy kranem, a beczką podłączyć dodatkową rurkę z wodą. Z tym, że taką instalację może łatwo wykryć kontrola, czego zresztą w ostatnich latach nie odnotowano.

Podmiana marki Podobno bardziej popularna metodą jest podmiana beczek, czyli podłączyć tańszą markę do kranika z ceniona marką.

Nawet jak klient ma wątpliwości, to przecież odczucia mogą być złudne, ale kontrola lub właściciel lokalu może takie praktyki łatwo wykryć.

To już obrzydliwe Według dziennika najłatwiej oszukiwać w lokalach, gdzie jedzenie i napoje przynosi do stolika kelner.

– Bardzo łatwo wtedy dolewać do kufla zlewki po poprzednich klientach. U nas się tak robiło za przyzwoleniem właścicielki – zwierzył się rozmówca „Rz”.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24