Sprzątanie nie musi być męką

Zacznij już dziś

Nie zostawiajmy sprzątania na ostatnia chwilę, nie starajmy się wykonać wszystkiego jednego dnia, nawet w niedużym mieszkanku, bo zmordowani skażemy się na porażkę. Spiętrzenie obowiązków skończy się przemęczeniem.

Lepiej sprzątnąć mniej, ale starannie. Jeśli to możliwe w wykonanie trudniejszych prac zaangażujmy mężczyzn. I już dzisiaj rozpiszmy grafik zaplanowanego szorowania domu i kolejności prac.

Zamiatamy sufit

Zacznijmy od porządków na zewnątrz mieszkania lub domu. Po omieceniu balkonu, loggi z kurzu umyjmy balustrady ciepłą wodą z detergentem, spłuczmy czystą wodą, najlepiej z pomocą gąbki. Umyjmy zewnętrzne ramy okien i drzwi balkonowych.

Na czystym balkonie rozłóżmy poduszki, pierzyny i kołdry do wietrzenia, od czasu do czasu lekko je wzruszając. Jeśli nie dysponujemy balkonem rozłóżmy pościel na parapecie szeroko otwartego okna. Po czym przenieśmy się do mieszkania i spójrzmy na sufit oraz ściany.

Zaczynamy od sufitu i ścian, gdzie chętnie przędą nici pająki. Babcinym sposobem można "zamieść" sufit szczotką (na długim kiju) owiniętą w miękką szmatkę, najlepiej tetrę lub gazę. Szmatkę warto zamoczyć na kilka minut w wodzie z dodatkiem gliceryny ( 2-3 łyżki stołowe na kilkanaście litrów wody), po czym wyżąć i wysuszyć na kaloryferze. Owinąć włosie szczotki i starannie, miejsce w miejsce, przeciągać po całym suficie.

Myjemy ściany

W kuchni, po wysprzątaniu szafek, najdokładniej usuną tłusty osad z okapu, szafek, blatu, zlewu, kuchenki mikrofalowej specjalne mleczka myjąco-pielęgnujące. Do czyszczenia stali nierdzewnej przydadzą się środki w sprayu. Chromowane powierzchnie armatury kuchennej i łazienkowej przeciągnijmy szmatką nasączoną spirytusem salicylowym, octem lub płynem do mycia naczyń. Aby pozbyć się wapiennego osadu z wody wokół kranu owijamy szmatkę nasączoną spirytusem lub octem i zostawiamy na 1-2 godziny.

Ściany malowane farbami klejowymi odkurzymy lub omieciemy najłatwiej (po wcześniejszym usunięciu obrazów, zegarów. Wystarczy szczotką owiniętą szmatką (jak przy suficie) lub odkurzaczem czyścić je prostopadle z góry w dół.

Ściany pokryte farbami emulsyjnymi można umyć wodą z dodatkiem detergentów, po czym spłukać czystą wodą (nasączoną gąbką) i wytrzeć do sucha. Fragmenty ścian pokrytych farbą olejną łatwo umyjemy gąbką maczaną w ciepłej wodzie z mydlinami. Następnie przecieramy gąbką zanurzoną w czystej wodzie i wycieramy do sucha. Podobnie możemy przywrócić świeżość tapetom zmywalnym.

Szyby w oknach lśnią

Każda gospodyni ma własny sposób na lśniące szyby w oknach. Zaczyna od mycia skrzydeł okiennych i futryn, zmieniając często wodę. Wyciera do sucha, po czym zabiera się za szyby. Myje je wodą z dodatkiem detergentów, poleruje do sucha.

Wygodnie i łatwo czyści się szyby specyfikiem "Mr Muscle" albo "Clin". Jeśli nie mamy gotowych środków wystarczy woda o octem (jedna część octu, trzy części wody), aby doprowadzić szkło do lśnienia. Bardzo brudne szyby można umyć najpierw wodą z płynem do mycia naczyń. Wycieramy papierowym ręcznikiem, świetnie wchłaniającym wodę i nie zostawiającym smug. Wśród chemicznych nowości do okien możemy wybrać Ajax Professional Szkło i Stal Nierdzewna, który świetnie myje również przedmioty z metalu.

Szyby w drzwiach mieszkania umyjemy podobnie - ciepła wodą z octem, potem spłuczmy i wytrzyjmy do sucha. Zanim jednak zabierzemy się do szyb drzwiowych umyjmy ciepłą wodą mydlaną drewniane części drzwi (od dołu do góry), a następnie spłuczmy, tym razem zaczynając od góry. Jeśli skrzypią zawiasy natrzyjmy je grafitem z ołówka lub posmarujmy olejem. Pozamykajmy i pootwierajmy drzwi kilka razy, aby smar dobrze się rozprowadził.

Dodaj soli do firanek

Meble tapicerowane odkurzamy małą ssawką odkurzacza. Kurzu pozbędziemy się też przykrywając kanapę, fotel wilgotnym prześcieradłem, po czym delikatnie uderzamy trzepaczką dywanową miejsce koło miejsca. Welurowe obicia warto przetrzeć miękką szmatką zwilżoną wodą z amoniakiem, po czym osuszyć papierowymi ręcznikami. Meble tapicerowane skórą mniej się brudzą, jeśli od czasu do czasu przetrzemy je preparatem do konserwacji skór (Sidoluxem lub Kiwi).

Jasne obicie skórzane można natrzeć wazeliną, a ciemne - olejem rycynowym. Głębszy brud pomoże usunąć preparat Leather Degreaser. Stara i sztywna skóra powinna nieco zmięknąć, jeśli potraktujemy ją środkiem o nazwie Leather Vital.

Mebli drewnianych i fornirowanych starajmy się nie moczyć lecz przecierać preparatami zawierającymi woski i oleje impregnujące drewno i chroniące zaplamieniem. Plamy na blacie stołu (efekt stawiania gorących naczyń) spróbujmy usunąć z pomocą mieszaniny terpentyny i oleju zmieszanych w równych ilościach. Płyn wcieramy w plamę i zostawiamy na dwie godziny. Następnie wcieramy wosk i polerujemy.

Meble wiklinowe odświeżamy wodą z dodatkiem amoniaku i soli w proporcjach - 4 łyżki amoniaku, łyżeczka soli, litr wody.

Wiadomo, że chłoną kurz i dym papierosowy, dlatego trzepmy je i pierzmy przy każdym gruntowniejszym sprzątaniu. Pierzemy je uwzględniając rodzaj tkaniny. W ciepłej wodzie z mydłem lub detergentem (dobrze, jeśli zawiera dodatek wybielacza) upierzemy firany nylonowe, stylonowe, tergalowe. Do finalnego płukania dodajmy płyn pozbawiający je elektrostatyczności oraz odrobinę soli, która je lekko usztywni. Niech chwilę odciekną nad wanną, po czym upnijmy je na oknach, a doschną.

W ciepłej mydlanej wodzie pierzemy firany z lnu i bawełny. Płuczemy je w wodzie o tej samej temperaturze jaką miała kąpiel do prania. Można je lekko usztywnić krochmalem ryżowym, ale, niestety, trzeba prasować.

Odkurzaj zasłony

Musimy wiedzieć co nieco o zasłonowych tkaninach aby je nie zniszczyć podczas prania. Niektóre lepiej oddać do chemicznego czyszczenia. Przed praniem dokładnie trzepiemy z kurzu i zostawiamy na noc w wannie z zimną wodą. Można je wyprać w wodzie z mydłem lub odpowiednim detergentem, dobrze wypłukać (do ostatniego płukania dodajmy octu, utrwali kolor). Zostawmy nad wanną do odcieknięcia, wysuszmy i wyprasujmy (jeśli tego wymaga tkanina).

Zasłony z bardzo grubych tkanin, źle znoszących pranie należy częściej odkurzać, trzepać, a raz, dwa razy w roku zanieść do chemicznego prania.

Mole lubią stare druki

Przyłóż się do odkurzenia książek. Zdejmij je z półek, przetrzyj okładki na sucho lub użyj odpowiednich wkładek do odkurzacza. Usuń kurz z półek i przetrzyj je szmatką zwilżoną terpentyną. Terpentyny nie cierpią mole, które kochają podjadać stare druki.