Do zajęć na pływalni już dla kilkumiesięcznych dzieci przekonuje się coraz więcej rodziców. Zdrowa gimnastyka w wodzie sprawia, że ciało maluszka hartuje się i wzmacnia.
- Najmłodszymi uczestnikami zajęć w przedszkolu pływac- kim bywają dzieci już od 5.-6. miesiąca życia aż do 4. roku życia - podkreśla Grzegorz Pomes, wuefista w Zespole Szkół Specjalnych im. UNICEF w Rzeszowie oraz instruktor, m.in. pływania, w GB Sport. Od 2005 roku prowadzi razem z Bartłomiejem Czarnotą pierwsze w Rzeszowie przedszkole pływackie. - Badania potwierdzają, że dzieci regularnie korzystające z basenu rozwijają się lepiej od swoich rówieśników, a także zdecydowanie mniej chorują - dodaje.
Jeśli niemowlak chce korzystać z zajęć na pływalni, musi mieć zgodę lekarza pediatry, który stwierdzi brak przeciwwskazań zdrowotnych.
Pływanie daje same korzyści. W przypadku niemowląt, oprócz walorów zdrowotnych (poprawia się odporność, a dzięki silniejszym mięśniom dziecko szybciej rozwija się fizycznie, m.in. raczkuje, chodzi), wspólne przebywanie z rodzicem pozwala na pogłębienie więzi emocjonalnych.
- Przy rodzicach dzieci czują się bezpiecznie. Chętnie bawią. Powtarzają ich czynności - opisuje Bartłomiej Czarnota. - Rodzic nie musi być pływakiem. Zajęcia odbywają się w wodzie nie głębszej niż 1,30 m.
Zajęcia dla każdego
Do przedszkola pływackiego można zapisać nawet kilkumiesięczne dziecko. 30-minutowe lekcje odbywają się przy czynnym, bezpośrednim udziale jednego z rodziców. Zajęcia trwają przez cały rok, są raz w tygodniu. Prowadzą je dwaj doświadczeni instruktorzy. Jeden z nich znajduje się w wodzie, bezpośrednio pomagając rodzicom w ćwiczeniach, a drugi na brzegu (lądzie) zadaje i omawia ćwiczenia.
- Rok szkolny został podzielony na trzy trymestry: wrzesień-listopad, grudzień-marzec, kwiecień-czerwiec. W każdym okresie wypada 12 spotkań w wodzie. Trymestr kończy się egzaminem na dany stopień przedszkola pływackiego dla malca i rodzica oraz reorganizacją grup - wyjaśnia Bartłomiej Czarnota, instruktor z GB Sport.
- Zajęcia prowadzone są w grupach nie większych niż 15 osób - dopowiada instruktor. - Na zajęciach na pływalni oprócz opieki , rad, wskazówek instruktorów, dzieci mają zapewnione również kolorowe pływające zabawki, deseczki, maty pływające oraz ramiączka do pływania.
Z pływalni może korzystać każdy. Rodzic powinien tylko zaopatrzyć siebie i dziecko w odpowiednie akcesoria do pływania. Niemowlaki i dzieci do 3 lat, aby uczestniczyć w zajęciach, muszą być ubrane w specjalne pieluszki do pływania.
- Nie stosujemy czepków ani okularków, oczywiście, jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań od okulisty. Wpływa to korzystnie na stymulację wszystkich zmysłów - mówi Grzegorz Pomes, wuefista z Zespołu Szkół Specjalnych im. UNICEF w Rzeszowie i instruktor w rzeszowskim GB Sport.
Niezbędny elementem wyposażenia dorosłego jest natomiast strój kąpielowy.
- Najważniejsza sprawa to, że każde dziecko przed pierwszymi zajęciami powinno być przebadane przez lekarza pod kątem pulmonologicznym, dermatologicznym i neurologicznym (epilepsja). I poza tymi aspektami medycznymi nie ma żadnych przeciwwskazań do korzystania z basenu - opowiada instruktor .
Same zalety
Basen jest aktywną formą wspólnego spędzania czasu z dziećmi, zabawą, która dostarcza małemu organizmowi nowych bodźców, wrażeń, a także radości i przyjemności. Woda ma terapeutyczny wpływ na malucha. Stymuluje jego rozwój ruchowy.
- To najlepsza forma terapii dla wszystkich dzieci, nie tylko tych najmniejszych - podkreśla Grzegorz Pomes. - Basen "Muszelka", w którym prowadzone są nasze zajęcia, w pełni spełnia wszelkie wymogi higieniczno- sanitarne oraz techniczne. Temperatura wody ma od 30 do 32 stopni Celsjusza. To taka "ciepła zupa" i maluszkowi na pewno nie jest w niej zimno - uśmiecha się instruktor.
Dziecko spędza czas z rodzicem, oswaja się z wodą, która dobrze wpływa na rozwój koordynacji ruchowej i ogólną odporność na infekcje.
- Dla niemowląt woda jest środowiskiem naturalnym i reagują na nią bardzo pozytywnie. Szybko przyzwyczajają się i zajęcia na pływalni są czasem relaksu. Oczywiście, zdarzają się słabsze dni, kiedy dziecko czasami jest niedospane lub niedojedzone i nie chce aktywnie uczestniczyć we wszystkich ćwiczeniach - opowiada instruktor Grzegorz. - Częściej jednak stres występuje na twarzach rodziców aniżeli dzieci. Wymagamy również od rodziców, aby nie naciskali na dziecko, jeśli za pierwszym razem nie uda się wykonać ćwiczenia. Uczymy powoli, w tempie stosownym dla małego pływaka.
Poprawia kondycję
W przypadku dzieci w różnym wieku regularne pływanie jest bardzo ważne. Nie obciąża mięśni i stawów, a poprawia kondycję fizyczną i odporność organizmu. Zwiększa pojemnośc płuc i poprawia pracę serca. Korzystnie wpływa na kręgosłup i klatkę piersiową. Wzmacnia mięśnie grzbietu.
- W dzisiejszych czasach 90 procent młodych ludzi ma wady postawy, a pływanie pomaga w kształtowaniu tej odpowiedniej - mówi Grzegorz Pomes.
Pływanie to również dobre rozwiązanie dla dzieci cierpiących na nadwagę. To także lekarstwo na stres, dzięki któremu dziecko może się zrelaksować, odprężyć i poprawić sobie humor.
Dzieci w wieku 4-5 lat uczą się pływania w 8-10-osobowych grupach, tworzonych według wieku oraz stopnia umiejętności. Lekcje odbywają się 2 razy w tygodniu.
Przeciwwskazaniami do wizyt na pływalni są problemy dermatologiczne, m.in. uczulenie na chlor.
Pływalnie oferują również zajęcia dla niepełnosprawnych w każdym wieku, w formie zajęć indywidualnych lub grupowych. Nie wymagana jest tutaj umiejętność pływania.
- To jedna z lepszych form rehabilitacji dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym, dzieci z wadami genetycznymi oraz z zaburzeniami emocjonalnymi, jak autyzm, nadpobudliwość psychoruchowa - mówi Grzegorz Pomes. - Wich przypadku również wymagane jest zaświadczenie od lekarza o braku przeciwwskazań do uczestniczenia w zajęciach na pływalni.
Jedną z form rehabilitacji w wodzie jest tzw. metoda Halliwick, przeznaczona zarówno dla niepełnosprawnych, jak i zdrowych. Poleca się ją również osobom po wylewach lub urazach rdzenia kręgowego. Pływakom czynnie towarzyszą "instruktorzy",czyli wspomagające osoby obdarzone zaufaniem.
- Wszystko zależy od typu niepełnosprawności - wyjaśnia instruktor Grzegorz. - Uczymy powoli, bez presji, w tempie dostosowanym do możliwości poszczególnych osób. Czasami musimy uczyć wszystkich zachowań od początku. Zajęcia w wodzie dają dzieciom wiele korzyści, m.in. wpływają na ich rozwój fizyczny i społeczny.
Z terapii w wodzie i nauki pływania korzystają uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych im. UINICEF w Rzeszowie. 14-letni Radek od dwóch lat uczestniczy w zajęciach na pływalni. - Syn czuje się szczęśliwy, kiedy jest w wodzie. Uwielbia zajęcia na pływalni. Pływanie odpręża go i relaksuje - zapewnia pan Jacek, tata Radka.
Również dla Filipa pływanie to ulubiona forma aktywności. - Odkąd Filip nauczył się samodzielnie pływać i bierze udział w zawodach pływackich, do pływania podchodzi bardzo ambicjonalnie - opisuje pan Piotr, tata Filipa.
Dzięki zajęciom na pływalni chłopcy zdobywają nowe umiejętności. Potrafią kontrolować równowagę i przemieszczanie się. Pływanie pozwoliło im uwierzyć w siebie, pomimo istniejących zaburzeń .
Naukę pływania dla niepełnosprawnych oferuje także UKS "Szóstka"w Rzeszowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu