Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duże Polskie wyścigi jadą na Podkarpacie

luci
Łukasz Kaczanowski/Polska Press
Kolarstwo 27 Międzynarodowy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków w środę wystartuje z Radomia. W sobotę kolarze dotrą na Podkarpacie, gdzie zostanie rozegrany decydujący etap.

Kolarze w trzy dni przejadą ponad pół tysiąca kilometrów, etapy. Czwartego dnia zjawią się w naszym województwie, gdzie zostanie rozegrany najdłuższy (195 km) i najtrudniejszy etap. Peleton wystartuje z Placu Głowackiego w Tarnobrzegu, a meta będzie zlokalizowana na krośnieńskim Rynku. Po drodze kolarze będą mijać na trasie, aż cztery premie górskie (Żarnowa, Czarnorzeki, dwie na Zamku w Kamieńcu), trzy lotne finisze (Mielec, Przecław i Strzyżów) i premię specjalną w Baranowie Sandomierskim.

To drugi po Tour de Pologne najbardziej prestiżowy wyścig kolarski rozgrywany w Polsce. W przeszłości na jego trasach występowali znakomici kolarze, mistrzowie olimpijscy i świata. Tym razem nie będzie, aż takich tuzów, ale będzie nie mniej kolorowo. W zawodach ma wziąć udział, bowiem ponad setka kolarzy m.in. z Belgii, Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Czech, Słowacji i Białorusi oraz Polski.

Cztery pierwsze etapy MWSiO odbywać się będą na płaskich trasach. Wyjątek stanowi podkarpacki etap, który zakończy rywalizację.

Piotr Kosmala, dyrektor sportowy Active Jet, jednej z czołowych polskich grup zawodowych, również uważa, że wyścig jest rajem dla sprinterów, ale tylko do ostatniego etapu. - Końcówka etapu z Tarnobrzega do Krosna jest zbyt trudna, by ekipa pomogła swojemu liderowi, który ma problemy w górach mówi Kosmala. - Tuż przed metą dwa podjazdy pod zamek Kamieniec są bardzo trudne i dlatego sprinter nie ma szans na końcowy sukces.

- W tym roku na zwycięzcę wyścigu poczekamy do ostatniego dnia - dodaje Marek Leśniew-ski, wielokrotny uczestnik wyścigu, srebrny medalista olimpijski z Seulu. - Różnice po płaskich etapach na pewno nie będą duże: kilku, kilkunastosekundowe. Dlatego emocje będą gwarantowane, aż do ostatniego wjazdu na górską premię pod zamek Kamieniec przed metą w Krośnie.

Wyścig Solidarności ominie stolicę Podkarpacia, ale nie ominie jej Tour de Pologne. Największy polski wyścig kolarski zawita do Rzeszowa 15 lipca. Będzie to zlokalizowana meta 4 etapu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24