Sławomir Nowak: Długa lista zarzutów
Sławomir Nowak [zgodził się na publikację pełnego nazwiska – dop. red.] 20.07.2020 roku został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Początkowo usłyszał zarzuty związane z okresem od października 2016 roku do września 2019 roku, kiedy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych – Ukrawtodor. Miał wówczas żądać i przyjmować korzyści osobiste i majątkowe w kwocie ponad 1,3 mln złotych w zamian za przyznawanie firmom kontraktów na budowę i remont dróg w tym kraju.
Zarzucono mu także pranie pieniędzy pochodzących z tego przestępstwa, „podżeganie lekarza z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie do wystawienia mu zaświadczeń”, mających posłużyć usprawiedliwianiu nieobecności w pracy na Ukrainie oraz kierowania grupą przestępczą.
Podejrzani o udział w grupie to także były dowódca GROM-u Dariusz Z. i Jacek P. – prywatnie wieloletni przyjaciel byłego ministra w rządzie PO, gdański przedsiębiorca prowadzący działalność zajmującą się doradztwem księgowym, który m.in. prowadził, współfinansowane ze środków UE, szkolenia dla policjantów z zakresu zwalczania przestępczości podatkowej.
Od tego czasu Sławomir Nowak przebywa za kratami, a o kolejnych zatrzymanych CBA poinformowało 29.09.2020 r. Tym razem chodziło o Dariusza K. – byłego prezesa PKN Orlen, Wojciecha T. – byłego wiceprezesa PGE (w latach 2008-11) i Energi (2012-15) oraz Leszka K. – b. pracownika koncernu energetycznego. Mężczyźni podejrzani są o czynne łapownictwo w postaci wręczania politykowi korzyści majątkowych w wysokości kilkuset tysięcy złotych, w zamian za intratne stanowiska.
W czwartek, 7.01.2021 r. rano gdańska delegatura CBA zatrzymała trzy osoby na terenie: Małopolski, Podkarpacia i Pomorza. Chodziło wówczas o przedsiębiorców działających w branży doradczej oraz inżynieryjnej: Łukasza Z., Grzegorza W., i Pawła G.
Adwokaci, nie przyznającego się do winy, ex-ministra w rządzie Donalda Tuska, od początku walczą, by mógł on odpowiadać z „wolnej stopy”. Bezskutecznie.
– 24 listopada 2020 roku, po rozpoznaniu zażalenia obrońców podejrzanego Sławomira Nowaka na postanowienie sądu okręgowego z 15 października 2020 r., w przedmiocie przedłużenia tymczasowego aresztowania, Sąd Apelacyjny w Warszawie, postanowił utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie – relacjonował jesienią w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” sędzia Jerzy Leder, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Apelacyjnego w Warszawie. – Sąd apelacyjny uznał, że uwzględnienie wniosku Prokuratury Okręgowej w Warszawie i przedłużenie aresztu wobec Sławomira Nowaka do 16 stycznia 2021 r., jest zasadne. Zebrane dowody wskazują na wysokie prawdopodobieństwo dokonania zarzucanych podejrzanemu 11 czynów: udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czynów o charakterze korupcyjnym. Zachodzi obawa matactwa, a czyny zagrożone są surową karą – dodał.
- Na wniosek prokuratora, sąd zdecydował się przedłużyć tymczasowe aresztowanie o 3 miesiące – potwierdza 14.01.2021 r. w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Decyzja oznacza, że – o ile niemal pewne zażalenie obrony nie zostanie uwzględnione w II instancji – Sławomir Nowak pozostanie w areszcie do 16.04.2021 r.
O biznesie i dla biznesu
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?