Adam Hałaj z Leżajska wygrał tytuł Ambasadora Polskiej Turystyki!

Konkurs organizowała m.in. TVP 2. Program "Polska na śniadanie" to część akcji promocyjnej rejsu żaglowca Fryderyk Chopin, który rozpocznie się w czerwcu i potrwa do połowy września.

Dwójka zwycięzców, czyli pochodzący z Leżajska Adam Hałaj oraz Lidia Piechota wyłonieni zostali spośród 500 kandydatów. Oceniali ich: Robert Leszczyński (szukał osobowości telewizyjnej), Kazimiera Szczuka (oceniała dociekliwość dziennikarską) i Cezary Molski (sprawdzał wiedzę turystyczną).

Uczestnicy dostawali rozmaite zadania. Dziś w niecałą minutę mieli np. udowodnić grupie obcokrajowców, że w Polsce nie żyją niedźwiedzie polarne i zaprosić ich do nas. Adam tradycyjnie dołożył poczucie humoru.
- Mówiłem, że misie owszem, ale tylko w zoo, a na pewno też nie mieszkają tu sami hydraulicy - śmieje się.

Żaglowiec ma dopłynąć do 23 miast w Europie. Zadaniem młodych Ambasadorów Polskiej Turystyki będzie promowanie Polski. Telewizja pokazywać będzie relacje z podróży.

- Bardzo się cieszę z wygranej. Czeka mnie przygoda życia. Dziś wyjeżdżam do Szczecina, a już jutro ruszamy w rejs - mówi Adam. - W tym tygodniu mamy na celu trzy miasta: Malmö, Ystad i Kopenhagę.

Potem mają tydzień przerwy i do kolejnych miejsc będą dojeżdżać lub dolatywać.
- Podzielimy się trasą z Lidią. Chciałbym zapromować Podkarpacie, a zwłaszcza Leżajsk, jak również Lubelszczyznę i Roztocze. Marzą mi się francuskie porty i na finał Londyn.

Adam miał się właśnie bronić, ale zwycięstwo w konkursie przesunie nieco plany. A co po studiach?
- Myślałem o pracy w leżajskim Centrum Informacji Turystycznej, o założeniu własnego biura podróży albo o zostaniu pilotem wycieczek. Zobaczymy jeszcze. Na pewno wiem, że kocham podróżowanie.