Miejskie rowery z Rzeszowa będą jeździć także w Krakowie

- Przejęliśmy istniejącą w Krakowie infrastrukturę rowerową. Działamy od ponad tygodnia. Wypożyczamy rowery dla mieszkańców Krakowa i turystów - mówi Małgorzata Mac, szefowa rzeszowskiej wypożyczalni rowerów RoweRes.

Kraków był pierwszym miastem, które wprowadziło system bezobsługowych wypożyczalni. Ten działał 3 lata. Rzeszowska firma chce go ulepszyć, bo jak mówi M Mac był trudno dostępny i ciężko było się zarejestrować. Do 100 rowerów dołożyła dodatkowe 100, w kolorze niebieskim. Chce zwiększyć liczbę stacji, bo jest ich zaledwie 13. I współpracować z krakowskimi hotelami i biurami podróży. Te same zgłaszają się już z ofertą wypożyczeń rowerów dla zagranicznych grup turystów. Szefowa RoweResu liczy, że i w Rzeszowie będzie podobnie.

- Warszawskie biuro turystyczne poprosiło nas o wypożyczenie na wycieczkę 12 rowerów dla niemieckich VIP - ów. Podstawiliśmy je pod hotel Prezydencki, czym byli mile zaskoczeni - cieszy się M. Mac. - To nie pierwsze takie zamówienie dla grupy. Z naszych rowerów korzystali już m.in. Hiszpanie. W Krakowie w grę wchodzi jednak nie kilkanaście rowerów, a jednorazowo 50 - 100 sztuk.

By wypożyczyć miejski rower trzeba wyrobić kartę (w Krakowie dostaje się PIN). Ma takie już 700 osób, ale szefowa wypożyczalni wie, że z jednośladów w Rzeszowie korzysta dużo więcej osób, bo właściciele kart na własną odpowiedzialność udostępniają je rodzinie, czy znajomym.

W mieście jest 18 stacji, na których przypiętych jest 100 rowerów niebiesko - pomarańczowych. Te po poprzednim sezonie są odnowione. Trzeba było dokupić nowe siodełka i nóżki, wyprostować pogięte kosze i naprawić poprzecinane opony. W wypożyczalni myślą o organizacji pikników rowerowych dla rodzin z dziećmi. Ostatnio byli na Senioradzie.

Najczęściej po rowery sięgają młodzi ludzie, od 25 roku wzwyż. Wypożyczalnia dysponuje przyczepkami, w których można przewozić dzieci.

Do dyspozycji mieszkańców jest w mieście ok. 90 km ścieżek rowerowych.

M. Mac zdradza, że mają jeszcze jedną wypożyczalnię, ale tradycyjną. W Zabawie między Tarnowem, a Krakowem, gdzie jest Sanktuarium Błogosławionej Karoliny Kózkówny. To ono zarządza 50 rowerami.