Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Celnicy skontrolowali polską pielgrzymkę pod kątem kontrabandy

Krzysztof Potaczała
Fot. Dariusz Delmanowicz
Grupa osób pojechała na pielgrzymkę do Czerwonogradu na Ukrainie. W drodze powrotnej na przejściu granicznym w Krościenku polscy celnicy kazali podróżnym wyjść z autokaru, by sprawdzić ich bagaże.

- Potraktowano nas jak bandę przemytników - mówią.

Pielgrzymka miała miejsce 23 maja, ale do dzisiaj jej uczestnicy (przynajmniej część z nich) nie może zapomnieć o zajściu na granicy. Dlatego napisali do redakcji list.

- Ukraińcy nas sprawdzili, ale w autokarze i dość sprawnie - mówi mężczyzna biorący udział w pielgrzymce. Nie chce podać nazwiska, ale zapewnia, że polscy celnicy zachowali się co najmniej nieelegancko. - Było już po godzinie 23, a ci kazali nam opuścić autobus i wszystkich poprowadzili z bagażami do biur na pierwszym piętrze. Ludzie byli zmęczeni, wielu starszych, jednak nikogo z mundurowych to nie ruszyło.

- Mogli przecież sprawdzić nasze bagaże w autobusie, ale mimo naszych próśb o to, nie zareagowali - mówi Franciszek Flak z Czarnej. - A co my mogliśmy tam wieźć? Nie pojechaliśmy na Ukrainę po papierosy, tylko w nasze rodzinne strony, żeby się pomodlić i odwiedzić groby naszych bliskich w Krystynopolu (obecnie Czerwonograd - KP).

Większość osób biorących udział w pielgrzymce uważa, że celnicy powinni przeprowadzić kontrolę, ale nie w taki sposób. - Są cywilizowane, kulturalne metody, zwłaszcza jeśli widzi się, że na fotelach siedzą ludzie w podeszłym wieku -mówią.
Jednym z podróżnych, prywatnie, był też wójt gminy Czarna Marcin Rogacki. Jego zdaniem, celnicy zachowali się jak najbardziej w porządku. - Muszą stosować się do przepisów i to robią, ja nie poczułem się urażony - mówi.

O sposób kontroli pielgrzymów powracających 23 maja z Czerwonogradu zapytaliśmy rzeczniczkę Izby Celnej w Przemyślu Małgorzatę Eisenberger:

- Granica państwowa to wrażliwe miejsce. Wszyscy chcemy czuć się dobrze chronieni i chcemy, by odprawa celna odbywała się w najmniej dokuczliwy sposób. Trudno pogodzić te dwa aspekty. Właśnie dlatego pracujemy wciąż nad usprawnieniem odpraw, ale z zachowaniem czujności i efektywności działania. Coraz częściej ujawniamy w autokarach przemycany towar, toteż szczegółowe kontrole muszą być prowadzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24