Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Such: Będzie o mnie słychać!

Marek Bluj
- Chcę coś jeszcze zrobić na koniec. Nie miałem szacunku w Polsce, postaram się o ten szacunek we Lwowie - mówi Jan Such.
- Chcę coś jeszcze zrobić na koniec. Nie miałem szacunku w Polsce, postaram się o ten szacunek we Lwowie - mówi Jan Such. archiwum
- Nie chciano mnie w Polsce, to buduję nowy ośrodek sportowy na mapie Europy - we Lwowie - mówi Jan Such, były zawodnik i trener Resovii.

Co pan robi we Lwowie?
Zrobiłem robotę w Polsce, od Kędzierzyna, Jastrzębia, Resovii, której już prawie nie było, zbudowałem Radom, budowałem Wyszków, ale nie dopuścili mnie do PlusLigi. Powiedziałem: "stop, w Polsce już więcej nie będę pracował, bo ja nigdy w układach nie pracowałem", wobec tego jestem we Lwowie. Jestem tu 2 miesiące, mam zespół do niesamowitej roboty, ciężko pracujemy. Mam wszystko, czego chcę. Moje ostatnie siatkarskie posłannictwo jest takie, aby zrobić tu mocny zespół, który będzie grał w europejskich pucharach. Myślę, że mi się to uda. Chcę coś jeszcze zrobić na koniec, aby mnie szanowano. Nie miałem szacunku w Polsce, postaram się o ten szacunek we Lwowie. Znasz mnie, wiesz, że mam ambicję. Jeszcze będzie o mnie słychać. Przede mną kolejny etap, aby coś zrobić w życiu. Nie będzie łatwo, ale Resovia też była kiedyś w II lidze, a postawiłem ją na nogi, odbudowałem...

Jak to się stało, że wylądował pan właśnie we Lwowie?
Prezes klubu, który jest jednym z największych biznesmenów we Lwowie, na całą Ukrainę, obserwował moją pracę, doskonale zna polskich zawodników, przyleciał do mnie do Polski, jak pracowałem w Wyszkowie. Dostałem od niego doskonałą propozycję i jestem. Prezesowi ogromnie podoba się Reso- via, zresztą był w tym klubie, zna jego organizację. Taką samą organizację tworzymy teraz we Lwowie. Jak już wspomniałem, mam wszystko, czego mi potrzeba - sztab ludzi, zawodnicy są gotowi na bardzo ciężką pracę. Posiadamy do swojej dyspozycji przez cały dzień klimatyzowaną halę, siłownię, podesty i inne potrzebne urządzenia. Nigdy w Resovii nie miałem tego, co mam we Lwowie. Mam wszystkie atuty w ręku, ja decyduję o wszystkim. Jestem zachwycony. Będę robił z niczego coś.
A jak w ogóle wygląda siatkówka na Ukrainie?
W lidze jest osiem mocnych zespołów. Gra się po dwa mecze na wyjeździe. Nasza drużyna ma dalekie wyjazdy. Mam w kadrze chłopaków mierzących 212 i 210 centymetrów. Poddali się mojemu reżimowi, pracujemy straszliwie. Materiał jest, nad techniką pracujemy. Jestem zadowolony. Wziąłem dwóch chłopaków z Polski, z Wyszkowa, braci Obremskich, też fajnie spisują się na treningach, ale nie mieszczą się w szóstce. Byliśmy 10 dni na obozie w Kielnarowej. W ten week- end wygraliśmy bardzo fajny turniej w Błażowej. Po jego zakończeniu zaprosiłem chłopaków do siebie, do Rzeszowa, na grill. W najbliższym czasie organizujemy turniej we Lwowie. Przyjeżdżają Camper Wyszków i Suwałki, mistrz Rumunii oraz Lokomotiw Charków, mistrz Ukrainy. Potem mamy w planie dwutygodniowe tournée w Polsce - Łuczniczka Bydgoszcz, Lotos Trefl Gdańsk, Politechnika Warszawska - bo chcemy się uczyć od najsilniejszych.

Z tego co wiem, na sparing do Lwowa wybiera się także Asseco Resovia...
Mer i burmistrz Lwowa, i prezes klubu zaprosili trenera Andrzeja Kowala i Resovię na 2-3 października. Jestem przekonany, że w Pałacu Sportu będzie fajny mecz, ciekawa gra. W programie pobytu rzeszowsksiego zespołu we Lwowie znajduje sie także zwiedzanie tego pięknego miasta. W piątek odbędzie się trening, w sobotę -prezentacja mojego zespołu i mnie przed mistrzostwami oraz mecz. Propaguję siatkówkę we Lwowie. Po turnieju w Błażowej rozmawiałem z prezesem naszego klubu, który powiedział: "Jasiek, trzymaj tak dalej, a będzie dobrze".

A jak wyglądają kwestie bezpieczeństwa we Lwowie?
Jest tak samo pięknie i bezpiecznie jak w Rzeszowie. Do Donbasu jest stąd 1500 kilometrów. Czuję się w pełni bezpieczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24