Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś pierwszy dzwonek dla 6-latków

Beata Terczyńska
Przed rokiem obowiązek nauki dotyczył tylko sześciolatków urodzonych w pierwszej połowie roku, w tym - już całego rocznika.

Z danych podkarpackiego kuratorium oświaty wynika, że spośród ponad 141 tys. uczniów szkół podstawowych ok. 13 tys. powinny stanowić 7-latki, a 21,6 tys. - 6--latki. Jednak nie wszyscy rodzice pogodzili się z obowiązkową szkołą dla 6-letnich dzieci, dlatego ratunku szukali w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, które mają prawo do wydawania odroczeń od obowiązku szkolnego. Kuratorium nie ma jeszcze dokładnego podsumowania, ile 6--latków zostanie w przedszkolach.

- Szacujemy, że ok. 1/3 rodziców zgłosiła się do poradni po odroczenia - mówi Jacek Wojtas, podkarpacki kurator oświaty. - Jest to zmasowane uderzenie. Nie ukrywamy, że z taką sytuacją mamy do czynienie od dwóch lat.
PiS chce, aby to rodzice mieli prawo wyboru, czy zdecydują się posłać 6-latka do szkoły czy też nie jest on jeszcze na to gotowy.

- W referendum w sprawie 6-latków zdecydowanie będę za powrotem obowiązku szkolnego od 7. roku życia - jest przekonana mama 4-letniego Adasia. - Nie wierzę, że obniżając wiek szkolny, kierowano się dobrem dzieci. To czysta kalkulacja - chodzi o to, żeby szybciej miał kto zarabiać na nasze emerytury. Nie trafiają też do mnie argumenty, że w innych krajach szkoła jest od 6. roku życia. I co z tego? A czy ktoś pokazał, jak tam wyglądają szkoły, lekcje, cały system edukacji? Wskazał ktoś różnice? Nie. Poza tym - dlaczego mamy ślepo naśladować inne kraje, skoro nasz system nieźle działał? - dodaje. O cofnięcie obowiązku szkolnego 6-latkom wciąż walczy Stowarzyszenie "Rzecznik Praw Rodziców" prowadzące akcję "Ratuj maluchy".

Wielu jest takich rodziców, którzy pogodzili się z decyzją o posłaniu dziec- ka do pierwszej klasy i są z tego zadowoleni. - Nie zdecydowałam się na wystąpienie o odroczenie - mówi Beata Charachajczuk z Rzeszowa, mama 6--letniej Zosi. - Córka przez całą zerówkę była przygotowywana do pójścia do szkoły. Cieszy się na to. Co dałoby mi jej zatrzymanie w przedszkolu? Zamiast pójść do przodu, niepotrzebnie powtórzyłaby rok.
Najważniejsza zmiana to obowiązkowa pierwsza klasa dla wszystkich sześciolatków. Zwolnić od tego może jedynie odroczenie wydane przez poradnię psychologiczno - pedagogiczną. Dla przykładu do rzeszowskich szkół pójdzie dziś ok. 1,4 tys. sześciolatków. 918 rodziców starało się o odroczenia, a 755 je wydano. W tym roku podstawówki mają tu o 16 klas więcej niż w ubiegłym, stąd potrzeba zatrudnienia o 52 nauczycieli więcej.

- Pierwsze klasy nie mogą być liczniejsze niż z 25 dziećmi i bardzo tego pilnujemy - mówi Jacek Wojtas, podkarpacki kurator oświaty. - Jeśli w ciągu roku przyjdzie do klasy nowe dziecko, dyrektor może go przyjąć, ale musi mieć zgodę rady rodziców z tejże klasy.

Mariola Kiełboń, starszy wizytator z kuratorium, dodaje, że liczbę dzieci w klasie można zwiększyć do 27, ale wówczas musi być zatrudniony asystent nauczyciela.

Ministerstwo edukacji przypomina, że rodzice 6-latków już po rozpoczęciu roku szkolnego (do końca grudnia) mogą odroczyć obowiązek szkolny i przenieść dziecko do przedszkola. Potrzebna będzie opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej.Kurator nie miał sygnałów, by z powodu liczebności 6--latków w pierwszych klasach jakaś szkoła w regionie musiała wprowadzić dla najmłodszych uczniów dwuzmianowy system nauki.

Prawdziwa rewolucja szykuje się w sklepikach szkolnych i automatach z żywnością. Zniknie z nich tzw. śmieciowe jedzenie. Bez zbędnego cukru, soli i tłuszczu - nowe menu będzie mocno okrojone. W kanapkach nie będzie już majonezu i serka topionego. Herbata ma być słodzona miodem.

MEN zależy też na ograniczeniu fali zwolnień z wychowania fizycznego. Dlatego od tego roku uczeń nie musi być zwolniony z całego wuefu, a tylko z wykonywania niektórych ćwiczeń lub grup ćwiczeń wskazanych przez lekarza. Oceniając uczniów, nauczyciele mają brać pod uwagę nie tylko wyniki sportowe, umiejętności, ale także zaangażowanie dzieci w sport.

Nowością jest także to, że od tego roku technika będą mogły kształcić w czterech nowych zawodach: technik urządzeń dźwigowych, technik chłodnictwa i klimatyzacji, technik przemysłu mody oraz technik lotniskowych służb operacyjnych, natomiast zasadnicze szkoły zawodowe w dwóch nowych zawodach: mechanik motocyklowy i przetwórca ryb. Absolwenci techników będą zdawać maturę w nowej formule, jak w ubiegłym roku szkolnym ich koledzy w liceach.

Kontynuowany jest program darmowych podręczników. W tym roku otrzymają je uczniowie klas I, II i IV szkoły podstawowej i I gimnazjum.

Kolejną nowością jest obowiązkowa i darmowa nauka języka angielskiego dla pięciolatków w przedszkolach.Natomiast od 1 września 2017 r. obowiązkowo języka obcego będą się już uczyć wszystkie przedszkolaki. Okazuje sie, że wiele szkół na Podkarpaciu naukę angielskiego za darmo oferuje od dawna, a nauczyciele przedszkoli zdobyli dodatkowe kwalifikacje, więc nie trzeba dodatkowo zatrudniać anglistów.
Dziś nowy rok w regionie rozpocznie ok. 300 tys. uczniów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24