-Mecze w tym sezonie będą ciekawe - mówił przed meczem Janusz Białek. I miał rację. Choć w pierwszych dwudziestu minutach na boisku za wiele się nie działo. Sygnał do bardziej odważnej gry dał Sebastian Łętocha. Jego strzał nie sprawił jednak problemów Markowi Ufnalowi. Minutę później było już 1:0 dla gości. Bramkę strzałem w dalszy róg zdobył Michał Magnuski.
W kolejnych minutach do roboty wzięli się mielczanie, razili jednak nieskutecznością. Właściwie do pustej bramki nie trafił Łukasz Żegleń, a kilka minut później podobnym zagraniem "popisał" się Andreja Prokić.
Wszyscy kibice na stadionie złapali się za głowy w 44.minucie, gdy niesamowitym strzałem z około 40.metrów popisał się Maciej Kazimierowicz. Stal odpowiedziała już w następnej akcji. Gola strzałem głową zdobył Sebastian Łętocha.
Mimo zmian w zespole Stali, to Błękitni lepiej weszli w drugą połową, stwarzając sobie dogodną sytuację po rzucie rożnym. W następnych minutach inicjatywę przyjęli gospodarze, którą udało się przełożyć na bramkę. Trybuny do radości doprowadził Sebastian Zalepa.
Gdy wydawało się, że mecz zakończy się wynik remisowym mielczanie znów udowodnili, że grę w powietrzu opanowali do perfekcji. Tym razem piłkę głową do siatki skierował Michał Bierzało. Dla Stali to piąte zwycięstwo z rzędu
Zaczęliśmy bardzo niemrawo. Straciliśmy głupie bramki. Takim przełomowym momentem dla nas, był ten gol kontaktowy strzelony tuż przed przerwą. Cieszymy się, że w drugiej połowie pokazaliśmy charakter i zaliczyliśmy comeback. Dziś pokazaliśmy, że w tej lidze można wygrać nawet jeśli się przegrywa 0:2.
Stal Mielec - Błękitni Stargard Szczeciński 3:2 (1:2)
Bramki: 0:1 M. Magnuski 20', 0:2 M. Kazimierowicz 44', 1:2 S. Łętocha 45' 2:2 S. Zalepa 71', 3:2 M. Bierzało 87'
Stal: Libera - Sulewski, Zalepa, Bierzało, Getinger - Duda, Żubrowski (77. Radulj), Nowak (84. Marciniec), Żegleń (46. Prejs), Prokić - Łętocha (64. Cholewiak). Trener: Janusz Białek.
Błękitni: Ufnal - Siwek, Pustelnik ż, Baranowski (57. Wojtasiak), Liśkiewicz - Wawszczyk, Gutowski, Kazimierowicz, Okuszko (74. Bednarski ż), Wiśniewski - Magnuski (72. Gajda). Trener: Krzysztof Kapuściński.
Sędzia: Paweł Kukla (Kraków) Widzów: 2 900
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"