Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieleccy modelarze zbudowali miniaturę legendarnego łosia

Stanisław Siwak
Archiwum Prywatne
Chodzi o legendarny mielecki bombowiec produkowany w lotniczej fabryce przed II wojną światową. Oczywiście w odpowiednio mniejszej skali.

- Wyposażyliśmy naszego łosia w silniczki elektryczne, choć dobrze wiemy, że oryginalne napędy oczywiście były spalinowe. Chodzi głównie o to, że gdy któryś z młodych modelarzy zechce ustawić model łosia, czy innego samolotu w swym domowym pokoju, nie może w powietrzu rozchodzić się zapach paliwa lotniczego. Żeby mama nie wyprosiła z domu chłopaka razem z modelem - z humorem tłumaczy Grzegorz Goryczka, instruktor i założyciel modelarni.

Od pewnego czasu Centrum Kształcenia Praktycznego, jak przystało na główne miasto przemysłowe w regionie, stara się rozwijać techniczne talenty uczniów miejscowych szkół. Z tego właśnie powodu szefowie centrum powołali Młodzieżową Akademię Umiejętności Technicznych "Leonardo". W ramach akademii utworzono Klub Modelarstwa Lotniczego i Kosmicznego, który organizuje zajęcia pozaszkolne dla młodych entuzjastów lotnictwa.

Utworzoną przez instruktora Goryczkę modelarnię szybko pokochało kilkudziesięciu uczniów mieleckich szkół. Wolne od nauki popołudniowe godziny spędzają przy wykonywaniu planów poszczególnych elementów modeli samolotów. Potem wycinają je z odpowiednich materiałów i łączą ze sobą.

Tak powstają modele samolotów. Choć modelarnia istnieje dopiero dwa lata temu, już o niej głośno w Polsce i Europie. Głównie za sprawą świetnych wyników uzyskiwanych na mistrzostwach kraju i kontynentu w kategorii latających modeli samolotów i rakiet. - Tylko z ostatnich mistrzostw Polski przywieźliśmy kilkanaście medali. Tytułem mistrza kraju szczyci się Bartosz Kazimierski, który zdobył złoty medal w modelarskiej konkurencji "AreoMusicals". Polega ona na tym, że powietrzne ewolucje zdalnie sterowanym modelem wykonuje się w rytm muzyki - opowiada Goryczka.

Zresztą instruktor nie jest gorszy od swych wychowanków i sam też posiada tytuł wicemistrza Europy w kategorii seniorów. I w najbliższych dniach wybiera się bronić tego tytułu, wraz z mocną ekipą swych podopiecznych, na kolejnych mistrzostwach Europy, które odbędą się we Lwowie.

Kierowana przez pana Grzegorza modelarnia powstała we wrześniu 2013 roku i od samego początku współpracuje z klubem modelarskim działającym od 2010 roku przy gimnazjum nr 2. W ramach tej współpracy stworzono możliwość systematycznej wymiany doświadczeń pomiędzy hobbystami lotnictwa oraz wspólnego przygotowania różnorakich imprez, których celem jest promowanie modelarstwa.

A możliwości do zaprezentowania swych osiągnięć, chociażby tylko w swoim mieście, mali modelarze mają naprawdę sporo. Prezentują swe modele na licznych wystawach oraz festiwalach techniki organizowanych często w Regionalnym Centrum Transferu Nowoczesnych Technologii Wytwarzania w Mielcu

- Nasza modelarnia zaprasza wszystkich, którzy chcą nabyć umiejętności przy konstruowaniu i budowie modeli z wykorzystaniem najnowszych zdobyczy techniki - powtarza Zdzisław Nowakowski, dyrektor CKP.

Pracownia modelarzy mieści się w budynku przy ulicy Wojska Polskiego 2 b.

Instruktor Goryczka dodaje, że sprawna praca nad poszczególnymi, nieraz dość skomplikowanymi modelami jest możliwa dzięki wyposażeniu pracowni w najnowocześniejszy sprzęt. Chociażby w precyzyjną wyrzynarkę laserową, która umożliwia bardzo dokładne wykrojenie bądź wycięcie najbardziej skomplikowanych części kadłuba, usterzenia, kabiny, czy skrzydeł wykonywanego właśnie modelu samolotu. Nowoczesne wyposażenie modelarni było możliwe dzięki pozyskaniu pieniędzy z programów pomocowych UE.

Mieleccy modelarze zaplanowali wykonanie latających miniatur wszystkich samolotów, jakie kiedykolwiek na przestrzeni prawie 80 lat produkowano w miejscowych Polskich Zakładach Lotniczych. W tym nawet skomplikowany model "Belfegora", prawdziwego monstrum, czyli odrzutowego samolotu rolniczego, który miał opryskiwać środkami chemicznymi zboże i ziemniaki w ramach walki z "amerykańską" stonką.

Ojcowie i dziadkowie dzisiejszych modelarzy, a przed laty konstruktorzy i technolodzy w Polskich Zakładach Lotniczych, wspominają trudne czasy budowy belfegora niczym czarny sen. Na szczęście ten dziwaczny, choć głośny samolot, którego budowę Rosjanie zlecili Mielcowi w ramach RWPG, tylko na krótko wszedł w fabryce do produkcji seryjnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24