Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kari Rauhanen: Musimy stworzyć w Sanoku tak dobry team jak miałem w Braszowie

Waldemar Mazgaj
W Braszowie do dziś są zachwyceni dopingiem polskich kibiców - mówi Kari Rauhanen.
W Braszowie do dziś są zachwyceni dopingiem polskich kibiców - mówi Kari Rauhanen.
- W tej chwili jest już dość późno, ale mam nadzieję, że uda się znaleźć kilku dobrych graczy bez podpisanych jeszcze kontraktów - mówi Kari Rauhanen, nowy trener hokeistów STS-u Sanok S.A.

Skąd pomysł na pracę w Polsce?
Przez znajomego agenta, który miał dobre doświadczenia ze współpracy z sanockim klubem.

Co pan słyszał o drużynie?
Same dobre rzeczy. Wasz zespół był jednym z najlepszych w ostatnich latach. Macie też dobrych i lojalnych fanów. Powiedzieli mi to moi znajomi z Braszowa, którzy do dziś są zachwyceni dopingiem polskich kibiców w ich mieście. Ale teraz jest nowa sytuacja, mniejszy budżet, do tego inne limity zawodników zagranicznych i zasady dotyczące na przykład gry bramkarza.

Pana największy sukces trenerski to mistrzostwo Rumunii z Coroną?
Tak, ale trener jest skuteczny tylko dzięki drużynie. Tam miałem świetny team i mam nadzieję, że podobny uda się stworzyć w Sanoku.

Jakich zawodników z Finlandii poleca pan do naszego klubu?
Sprawdzam, co da się zrobić. W tej chwili jest już dość późno, ale mam nadzieję, że uda się znaleźć kilku dobrych graczy bez podpisanych jeszcze kontraktów. Tak naprawdę nie ma znaczenia, skąd oni będą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24