W rzeszowskim Szpitalu Miejskim kwota nadwykonań sięgnęła już 1,5 mln zł. Limity przekroczono głównie na czterech oddziałach: ortopedii, urologii, ginekologii i pediatrii.
- Na razie dla pacjentów nic się nie zmieni. Będziemy zabiegać w NFZ o dodatkowe pieniądze. Bez nich po wakacjach będziemy zmuszeni rozważyć ograniczenie liczby wykonywanych zabiegów planowych - przyznaje Grzegorz Materna, zastępca dyrektora ZOZ nr 1, którego częścią jest Szpital Miejski w Rzeszowie.
Mniej zabiegów
Z powodu nadwykonań wypracowanych na neurologii i kardiologii ograniczenia wprowadzono już teraz w szpitalu MSW w Rzeszowie. Dotyczą procedur planowych wykonywanych na oddziale kardiologii.
- Prowadzimy rozmowy z NFZ i jestem dobrej myśli, że zakończą się pozytywnie dla szpitala - mówi Zbigniew Widomski, dyrektor szpitala MSW w Rzeszowie.
NFZ analizuje
W podkarpackim NFZ trwają analizy sprawozdań przedstawionych przez szpitale.
- W pierwszej kolejności będziemy płacić za wszystkie procedury nielimitowane, czyli np. porody, leczenie zawałów serca - mówi Grażyna Hejda, dyrektor POW NFZ w Rzeszowie.
Dopiero potem będzie wiadomo, czy i w jakiej wysokości będzie możliwe pokrycie nadwykonań. Sytuacja byłaby łatwiejsza, gdyby wpływy ze składki zdrowotnej okazały się większe, niż zakładano. Dodatkowe pieniądze można by wówczas podzielić pomiędzy poszczególne oddziały funduszu w kraju. Takie sytuacje zdarzały się w latach ubiegłych nawet kilka razy w ciągu roku. Jak będzie w tym? Na razie widoki na dodatkowy zastrzyk gotówki są niewielkie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?