Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drezyny rowerowe w Bieszczadach biją rekordy popularności [WIDEO]

Jerzy Leniart
Trasa kolejowa dla drezyn rowerowych ma prawie 50 km długości i prowadzi bajecznymi zakątkami Bieszczadów.

Uruchomiona w tym roku wypożyczalnia drezyn rowerowych w Uhercach bije rekordy popularności. Codziennie, nawet w deszczowe dni, kawalkady kilkunastu pojazdów wyruszają w kierunku Ustrzyk i Zagórza. W każdym - czwórka amatorów wędrówek rowerowo-kolejowych po trasie zbudowanej w 1872 roku, za czasów c.k. Austrii. Dwie osoby kręcą pedałami, dwie odpoczywają na ławeczce.

Te tory "umarły" kilka lat temu. Ożywił je Janusz Demkowicz, miejscowy przedsiębiorca, właściciel Zagrody Magija. Udało mu się wydzierżawić 47 km szyn na trasie starej "108" i uzyskać zgodę gmin na uruchomienie atrakcji turystycznej.

Sprowadził z Gdańska 50 specjalnych drezyn i z pomocą bieszczadzkich artystów odnowił stary dworzec w Uhercach Mineralnych. Zadbał o szczegóły. Miłośnicy kolei z sentymentem patrzą na tekturowe bilety, jakie kilkanaście lat temu były jeszcze w użyciu, obrotowe rozkłady jazdy czy zawiadowcę gwizdkiem dającego znak do odjazdu.

- W tym tygodniu chcemy uruchomić podstację drezyn w Ustrzykach Dolnych - zapowiada Janusz Demkowicz. W planach jest przedłużenie trasy kolejowo-rowerowej do Krościenka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24