Prokuratura stawia zarzuty synom wójta gminy Wiązownica

Prokuratura Rejonowa w Przemyślu postawiła zarzuty karne Adrianowi i Radosławowi R., synom wójta gminy Wiązownica.

- Zarzuty dotyczą między innymi złożenia fałszywych zeznań, fałszywego oskarżenia posła o popełnienie przestępstwa, przestępstwa znieważenia i pomówienia oraz uszkodzenia mienia, czyli auta posła Mieczysława Golby, przez Adriana R. - wylicza Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Do popełnienia tych czynów miało dojść w nocy z 28 na 29 listopada 2014 roku w Szówsku; wtedy to poseł Mieczysław Golba (Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry) miał potrącić samochodem Adriana R. Przynajmniej ten tak twierdził. Poseł Golba 2 grudnia 2014 roku złożył w przemyskiej prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Adriana R., który - jego zdaniem - pomówił go, kierował pod jego adresem obelgi, a także zniszczył jego samochód. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie trwało prawie osiem miesięcy. W piątek prokuratura postawiła zarzuty karne Adrianowi R. oraz jego bratu Radosławowi. Jednemu z nich grozi do trzech lat pozbawienia wolności, drugiemu - do pięciu lat.

Od dawna wiadomo, że istnieje konflikt pomiędzy posłem Golbą a wójtem Wiązownicy. Nasilił się on przed wyborami samorządowymi w zeszłym roku. Wtedy to w wyborach na wójta Wiązownicy startował obecny gospodarz, a także kandydat popierany przez posła Golbę. Do incydentów z synami wójta miało dojść przed drugą turą wyborów.

Wójt ma też za sobą sprawę sądową o pomówienie posła. W lipcu 2015 r. sąd stwierdził naruszenie przez wójta dóbr osobistych posła. Wójt miał powiedzieć, że "siedmiu pracowników urzędu dostało wezwania do CBA, bo poseł VAT-u nie chce płacić". Zdaniem sądu, wójt mijał się z prawdą.