Skatepark przy hali sportowej na Podpromiu jest nieczynny od jesieni ubiegłego roku. Powód? Budowa pneumatycznego zadaszenia, którą młodzież wybrała w czasie głosowania na projekty z ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego. Propozycja zajęła w głosowaniu piąte miejsce i poparło ją 2268 osób.
Zgodnie z regulaminem budżetu wszystkie inwestycje miały się zakończyć do końca ubiegłego roku. A dach nad rzeszowskim skateparkiem zgodnie z umową miał być gotowy w listopadzie. Chociaż dmuchana kopuła stanęła nad torem w grudniu, do dzisiaj skatepark jest zamknięty.
Problem z fundamentami
- Przede wszystkim zadaszenie skateparku nie zostało ostatecznie odebrane, bo strażacy mieli zastrzeżenia do konstrukcji wsporczej. Ich zdaniem brakuje w niej pałąka, który podtrzymywałby namiot, w przypadku gdyby uszło z niego powietrze - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Drugi kłopot to fundamenty, które zdaniem urzędników zostały wykonane niezgodnie z projektem i trzeba je poprawić. W ratuszu przekonują, że mimo trudności, do końca tygodnia młodzież będzie mogła już jednak legalnie korzystać z skateparku w Rzeszowie.
- Jesteśmy po rozmowach z przedstawicielami firmy, która budowała zadaszenie i lada dzień podpiszemy z nią porozumienie. Zgodnie z nim wykonawca będzie musiał zdemontować dach i na własny koszt poprawić fundamenty, w których są zamocowane elementy kotwiące zadaszenie - mówi Maciej Chłodnicki.
Ponieważ fundamenty stoją poza torem przeszkód, podczas poprawek młodzież będzie mogła swobodnie korzystać z przeszkód. Sprawa wsporników dachu zostanie załatwiona niezależnie od naprawy fundamentów.
- Wysłaliśmy do ministerstwa infrastruktury prośbę o odstąpienie od wytycznych, które nakazują zastosowanie dodatkowego pałąka. Kiedy dostaniemy taką zgodę, nie będzie już żadnych przeciwwskazań do ostatecznego odbioru technicznego skateparku - mówi Maciej Chłodnicki,
Nie tylko dla deskorolek
Urzędnicy przystąpią do niego jesienią, kiedy dach wróci nad tor przeszkód. Skatepark na Podpromiu to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie. Miasto wybudowało go w 2012 roku za 1,5 mln zł. Zadaszenie ma kosztować 730 tys. zł.
Obok skateparku powstały już także profesjonalny dirtpark, czyli tor przeszkód dla rowerów, oraz snowpark - czyli zespół przeszkód dla miłośników jazdy na deskach snowboardowych. Całość młodzież nazywa extreme-parkiem, czyli miejscem do uprawiania sportów ekstremalnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA