Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą zniesienia opłat za parkowanie w soboty w Krośnie

Ewa Gorczyca
- W soboty nie ma wielu parkujących i nie ma powodu, by kierowcy płacili "haracz" - mówią Edyta Wiśnowska i Piotr Dymiński. - Tym bardziej że sobota nie jest dniem roboczym dla urzędników
- W soboty nie ma wielu parkujących i nie ma powodu, by kierowcy płacili "haracz" - mówią Edyta Wiśnowska i Piotr Dymiński. - Tym bardziej że sobota nie jest dniem roboczym dla urzędników Tomasz Jefimow
Inicjatorzy zniesienia opłat za sobotnie parkowanie zbierają podpisy pod petycją, którą chcą skierować do rady miasta.

Do tego, że za parkowanie na Starówce i w pobliżu centrum trzeba płacić, krośnianie zdążyli przywyknąć. Radni uchwałę taką wprowadzili jeszcze w 2004 roku. Kilkanaście razy ją korygowano, a rok temu uchwalono zasady obowiązujące aktualnie. Inicjatorzy akcji parkowania za darmo w soboty są jednak zdania, że zapisy uchwały nadal są nieprecyzyjne. Nie jest jasno powiedziane, w jakie dni tygodnia obowiązuje opłata, a sformułowanie, że chodzi o "dni robocze", daje pole do różnych interpretacji. Rozpoczęli już zbieranie podpisów pod petycją do władz miasta. Jak twierdzą, Krosno niekorzystnie wyróżnia się wśród sąsiednich miast, gdzie opłaty parkingowe pobierane są tylko od poniedziałku do piątku.

Czy sobota to dzień roboczy?

Zaczęło się od mandatu, jaki dostała krośnianka Edyta Wiśniowska. - W sobotę przedpołudniem zostawiłam samochód w pobliżu placu Konstytucji 3 Maja. Nie kupiłam biletu w parkomacie, bo byłam przekonana, że w weekendy parkowanie jest darmowe. Nie czytałam informacji, bo do głowy mi nie przyszło, że może być inaczej.

Gdy wróciła, za wycieraczką był mandat. Wiśniowska (koordynatorka Ruchu Narodowego w Krośnie) uiściła karę terminowo. Ale ta sytuacja zainspirowała ją do złożenia wniosku do rady miasta o zniesienie opłat w soboty. W uzasadnieniu napisała, że sobota nie jest przecież dniem roboczym dla urzędów znajdujących się przy ulicy, gdzie zaparkowała samochód.

- Pierwsze pismo było inicjatywą Ruchu Narodowego, teraz zajmujemy się tym we współpracy ze Stowarzyszeniem "Idea Carpathia" - mówi Wiśniowska. - Na początku sprawa była prywatna, ale teraz to jest projekt społeczny. Wielokrotnie spotykamy się z głosami ludzi, którzy popierają tę akcję. Okazuje się też, że wielu kierowców, do których podchodziliśmy na parkingach, zbierając podpisy pod petycją, nie było świadomych faktu, że za postój w soboty też trzeba płacić.
Zbierają podpisy pod petycją

Samymi pismami nie udało się przekonać radnych do zajęcia się tematem. - Dlatego postanowiliśmy powołać się na paragraf ze statutu miasta, zebrać 500 głosów poparcia i złożyć obywatelską inicjatywę uchwałodawczą - tłumaczy Piotr Dymiński ze Stowarzyszenia "Idea Carpathia".

Organizatorzy akcji chcą, by w treści uchwały dodać cztery słowa: "od poniedziałku dopiątku". - Uchwała została podjęta 12 lat temu, a wątpliwości co do interpretacji zapisu nie do końca zostały rozwiane. Nie wiadomo, jakie były intencje radnych. Na początku zresztą nie zbierano opłat w soboty - mówi Dymiński.

Prezydent Piotr Przytocki tłumaczy, że magistrat egzekwuje uchwałę, a sobota nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Dlatego parkingowi, zatrudnieni przez miasto i pracujący w soboty, nakładają kary, jeśli za szybą samochodu nie ma bloczka z parkometru.

Prezydent argumentuje też, że darmowe parkowanie w soboty spowoduje, że Starówka zostanie zastawiona samochodami, np. studentów zaocznych PWSZ, która ma tu swoją siedzibę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24