Budynek wybudowany w 1928 roku stoi przy ul. Dekerta, po sąsiedzku z letnim pałacem Lubomirskich. Dla rzeszowian ma szczególne znaczenie, ponieważ przed laty mieszkał tu płk. Jan Stefan Kotowicz, ostatni dowódca 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. W 2001 roku na willi zamontowano i odsłonięto okolicznościową tablicę upamiętniającą bohatera.
Obecny właściciel budynku, prywatny biznesmen nie chce go jednak remontować. W kwietniu przedstawił projekt budowy w tym miejscu sześciokondygnacyjnego apartamentowca. W prezentacji uczestniczyło kilkadziesiąt osób, m.in. architektów i pracowników instytucji związanych z ochroną zabytków. Chociaż projekt nowego budynku zebrał pochwały, pomysł wyburzenia willi został ostro skrytykowany.
Aby objąć dom ochroną konserwatorską, Wojewódzki Konserwator Zabytków, Grażyna Stojak wpisała go do rejestru zabytków, co oznacza, że teraz bez zgody konserwatora nie można go nawet remontować. Od decyzji właścicielowi przysługuje odwołanie, z którego zamierza skorzystać. Jeśli nie zostanie uznane, pomysł budowy apartamentowca upadnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc